Izabela Bełcik o turnieju WGP: Wszystko jest możliwe

Reprezentacja Polski w najbliższy weekend rozpocznie zmagania w cyklu World Grand Prix. Postawa biało-czerwonych w tych zmaganiach wydaje się być wielką niewiadomą.

Podopieczne Piotra Makowskiego, jako organizator turnieju finałowego II Dywizji World Grand Prix, mają automatycznie zapewniony udział w "Final Four". Eliminacje mogą więc potraktować jako przetarcie przed tymi zawodami. Tym bardziej, że na zapleczu "elity" nie brakuje klasowych ekip. Wśród przeciwniczek znalazły się m.in. zespoły Belgii, Kuby i Holandii. - Belgia i Holandia na pewno będą mocne, ale tak naprawdę to wszystko się okaże jak już zobaczymy składy tych drużyn. Za chwilę mistrzostwa świata, więc te ekipy, które w nich wystąpią, mogą grać w bardzo eksperymentalnych zestawieniach. Z tego względu o rokowaniach nie ma w tym czasie jak dla mnie mowy i wszystko jest zatem możliwe - uważa rozgrywająca polskiego zespołu Izabela Bełcik.
[ad=rectangle]
Dwukrotna mistrzyni Europy, podczas turnieju WGP, będzie jedną z najbardziej doświadczonych siatkarek w reprezentacji Polski. Obok niej wystąpi wiele zawodniczek, które debiutowały w seniorskiej kadrze podczas spotkań Ligi Europejskiej. Rozgrywająca Atomu Trefla Sopot ma nadzieję, że pierwsze szlify, zdobyte podczas tych rozgrywek, przyniosą pozytywne efekty i na kolejnych turniejach, uda się osiągnąć pozytywny rezultat. - Zespół na te rozgrywki tworzyły w większości dziewczyny bardzo młode, które niejednokrotnie stawiały swoje pierwsze kroki w reprezentacji. Myślę , że zadaniem tego zespołu było wdrożenie tych zawodniczek do międzynarodowej gry. Mam nadzieję, że cel został osiągnięty, ponieważ mecze, te wygrane, ale i porażki, przygotowały wiele z nich do rozpoczęcia kariery reprezentacyjnej przede wszystkim pod względem mentalnym - przyznaje Bełcik.

Źródło: orlen-liga.pl

Komentarze (0)