- Jesteśmy mocno przyparci do muru. Może ten mur nam pomoże i się od niego odepchniemy? - zastanawiał się po meczach we Wrocławiu Bogdan Serwiński. Jego zespół jest bliski odpadnięcia z rywalizacji o medale. Rywalkom brakuje tylko jednego zwycięstwa do zakończenia rywalizacji. Aby przypomnieć sobie, kiedy Mineralne ostatni raz kończyły sezon bez żadnego krążka trzeba nieco dłużej się zastanowić. Taka sytuacja miała miejsce w sezonie 2006/2007, kiedy to broniące tytułu mistrzowskiego muszynianki przegrały w I rundzie play-off z Aluprofem Bielsko-Biała i ostatecznie uplasowały się na 5. pozycji.
Wyniki pojedynków w stolicy Dolnego Śląska mogłyby wskazywać, że skoro odbyło się tylko sześć setów, to rywalizacja była jednostronna. W rzeczywistości było inaczej. - Cztery z sześciu setów kończyły się na przewagi i gdybyśmy tylko zagrały trochę lepiej, tak jak grałyśmy do tej pory, to którąś z tych szans byśmy wykorzystały. Jednak za każdym razem, gdy prowadziłyśmy, Impel grał bardzo konsekwentnie i skutecznie i naszą przewagę niwelował - opowiada kapitan Polskiego Cukru, Aleksandra Jagieło.
Mimo niekorzystnego wyników gospodynie niedzielnego meczu z pewnością nie powiedziały jeszcze ostatniego słowa. - Nie jest łatwo przegrywać w play-offie 0:2, ale rywalizacja jeszcze się nie skończyła, więc nie składamy broni - przyznaje Jagieło.
Przed rozpoczęciem meczu Impel znajduje się w komfortowej sytuacji. Podopieczne Tore Aleksandersen już czterokrotnie w tym sezonie pokonywały muszynianki. W hali rywalek co prawda tylko raz, ale w rundzie zasadniczej wrocławiany wywiozły z Małopolski komplet punktów po zwycięstwie 3:1. - Musimy podejść do tego spotkania w pełni skoncentrowane, dobrze się do niego przygotować i wtedy będziemy miały szansę zakończyć tam rywalizację - przestrzega reprezentantka Polski z obozu Impela, Agnieszka Kąkolewska.
Zespoły przystąpią do niedzielnego starcia w najsilniejszych składach. Czy Mineralne zdołają radykalnie zmienić swoją grę i okażą się skuteczniejsze od wrocławianek w końcówkach? Przekonamy się w niedzielny wieczór. Początek konfrontacji o godzinie 20:00. Portal SportoweFakty.pl zaprasza na relację na żywo z tego pojedynku.
Zapraszamy na nasz profil na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!