Chemik pokonuje wicemistrza Niemiec

Siatkarki Chemika Police zaczynają okres meczów kontrolnych. W sobotni wieczór pokonały wicemistrza Niemiec SC Dresdner.

W pierwszej partii drużyna SC Dresdner  zaskoczyła podopieczne Mariusza Wiktorowicza agresywną zagrywką i wysoką skutecznością w ataku. W roli głównej występowała Rebecca Perry, która imponowała silnym atakiem z szóstej strefy. Niemki stopniowo nabierały pewności siebie, a ich gra stawała się bardzo płynna. Rozgrywająca coraz częściej uruchamiała środkowe, z czym nie potrafił poradzić sobie blok Chemika Police .

W dalszej części meczu impuls koleżankom z drużyny dała Małgorzata Glinka-Mogentale, która zanotowała kilka efektownych bloków. Bardzo dobrą zmianę dała Ana Bjelica. Nie wstrzymywała ręki w ataku, a do tego regularnie utrudniała przyjęcie kąśliwą zagrywką. Chemik grał coraz lepiej i wydawało się, że dokończenie tego meczu będzie formalnością.

Niemki nie składały jednak broni i walczyły do końca. W ostatniej akcji trzeciej partii znakomitą obroną popisała się Agata Sawicka, a później bardzo rozsądnym atakiem do prostej set zakończyła Glinka-Mogentale.

Po słabym początku ostatniej partii siatkarki Chemika przyspieszyły tempa. Beniaminek Orlen Ligi imponował skutecznością w kontrze, czym punkt po punkcie podcinał skrzydła rywalkom. Dużo mniej skuteczna była Rebecca Perry, która robiła tak dużą różnicę w inauguracyjnym secie.

W niedzielę Chemik Police zagra z BKS Aluprof Bielsko-Biała.

Chemik Police - SC Dresdner 3:1 (23:25, 25:18, 26:24, 25:23)

Chemik: Glinka-Mogentale, Raczyńska, Mróz, Gajgał-Anioł, Muhsteinova, Mirek, Sawicka (l.) oraz Grejman, Sobolska, Bjelica.

SC Dresdner: Apitz, Pencova, Perry, Izguierdo, Schwabe, Karg, Schoot (l.) oraz Goos, Langgemach, Stock.

Komentarze (2)
avatar
kibicżeńskiej
22.09.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Do tego Kaśka na ataku, druga Kaśka na rozegraniu. Eh, aż żal, że taki potencjał personalny został zmarnowany. 
avatar
Sotar
21.09.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Glinka robi różnicę ;). Gosia wraz z Anią Werblińską to moja wymarzona para przyjmujących w naszej reprezentacji.