Do Brześcia trener Krzysztof Lemieszek nie zabrał Jakuba Guza i Marcina Malickiego. Pierwszy z graczy musiał zostać w Świdniku z powodu kontuzji palca, drugi – nie ma paszportu.
Do dyspozycji świdnickiego szkoleniowca było zatem 10 siatkarzy. W pierwszych dwóch spotkaniach na parkiecie pojawił się Bartosz Węgrzyn, którego zabrakło już w ostatnim spotkaniu z gospodarzami, gdyż narzekał na bóle w kolanie. W jego miejsce na środku bloku wystąpił atakujący Wojciech Pawłowski.
Mariusz Kowalski, libero Avii, twierdzi, iż w tym spotkaniu zespół ze Świdnika zagrał nieco słabiej, niż w dwóch zwycięskich meczach. Nie najlepiej było na środku bloku, nie w pełni sił był też atakujący Dominik Wójcicki, a skrzydłowym brakowało skuteczności.
Już w sobotę Avia zainauguruje rozgrywki I ligi, a jej pierwszym rywalem będzie Orzeł Międzyrzecz. Po serii meczów kontrolnych można pokusić się o wytypowanie pierwszej szóstki. Zapewne znajdą się w niej: Maciej Gorzkiewicz, Marcin Jarosz, Zbigniew Żurek, Wojciech Pawłowski, Michał Baranowski, Marcin Malicki i na pozycji libero – niezawodny Mariusz Kowalski.
Wyniki Avii na turnieju w Brześciu:
Zapadny Bug Brześć - Avia Świdnik 3:0
Avia - Potszypnik Łuck 3:0
Avia - Winnica 3:1
Klasyfikacja końcowa:
1. Zapadny Bug
2. Avia
3. Winnica
4. Potszypnik.