W tym artykule dowiesz się o:
Rozgrywająca: Irina Archangielska (PTPS Piła)
W historii polskiej siatkówki najstarszą grającą zawodniczką jak dotychczas była Anna Śliwińska, która karierę zakończyła w belgijskim Eburon Tongeren w wieku 48-lat. Wszystko wskazuje jednak na to, że niebawem ten wynik poprawi Irina Archangielska. Urodzona w Uzbekistanie siatkarka imponuje formą, kondycją i nic nie wskazuje na to, aby szybko miała przymierzać się do sportowej emerytury. W sobotni wieczór poprowadziła swoje koleżanki do niespodziewanego zwycięstwa nad Tauronem MKS Dąbrowa Górnicza i sprawiła, że kibice w Pile powoli zaczynają zapominać o Marinie Katic. Pilscy działacze natomiast zacierają ręce z zadowolenia po tak udanym transferze. szkoda tylko, że odbył się on w cieniu skandalu z chorwacka rozgrywajacą. [nextpage]
Atakująca: Katarzyna Konieczna (Impel Wrocław)
Celem Impela Wrocław w starciu z Aluprofem Bielsko-Biała było zdobycie punktu, który przypieczętowałby awans do play-off. Zadanie udało się zrealizować w duzej mierze dzięki Katarzynie Koniecznej. Wrocławska atakująca zdobyła aż 32 punkty, co jest wynikiem rzadko spotykanym w naszej lidze. Na dorobek ten złożyły się m.in. 3 punktowe bloki i 4 asy serwisowe. Siatkarki Wiesława Popika po piątkowym spotkaniu na długo zapamiętają serwisy atakującej Impelu, która w tym elementem napsuła swoim rywalkom sporo krwi. [nextpage]
Przyjmujące: Erika Coimbra (Atom Trefl Sopot) i Joanna Kuligowska (PTPS Piła)
Kiki od kilku tygodni sygnalizuje zwyżkę formy. Wygląda na to, że po zwolnieniu przez klub Jerzego Matlaka odzyskała wiarę we własne umiejętności i chęci do gry. W starciu z nieobliczalnymi Budowlanymi Łódź przyjmująca ekipy z Sopotu była najlepiej punktującą zawodniczka w swoim zespole. Na swoim koncie zapisała 16 punktów w tym 2 skuteczne bloki. Jeżeli do play-off poprawi skuteczność swojej zagrywki to Atomówki ponownie mogą włączyć się do walki o najwyższe cele.
Joanna Kuligowska niezbyt często ma okazję gościć w naszym rankingu, ale tym razem bez wątpienia zasłużyła na to wyróżnienie. W starciu z Tauronem Dąbrowa Górnicza przyjmująca zespołu z Wielkopolski zdobyła 14 punktów w dużej mierze przyczyniając się do wygranej swojego zespołu. Siatkarki z Zagłębia Dąbrowskiego wiedząc jak ważnym ogniwem w ekipie Mirosława Zawieracza jest Kuligowska starali się ograniczyć jej poczynania w ataku kierując w kierunku na nią większość zagrywek. "Jadzia" nie zawiodła jednak oczekiwań swoich sympatyków.
[nextpage]
Środkowe: Eleonora Dziękiewicz (Bank BPS Muszynianka Fakro Muszyna) i Justyna Łukasik (Atom Trefl Sopot)
Eleonora Dziękiewicz w ostatnim czasie postanowiła chyba kolekcjonować statuetki MVP. Co ciekawe robi to bardzo skutecznie, bowiem w starciu z Pałacem Bydgoszcz po raz kolejny jej dobra gra została dostrzeżona przez komisarza zawodów. Trzy kolejne mecze i komplet statuetek to bez wątpienia najlepsza rekomendacja do miejsca w naszej szóstce Najlepiej punktująca zawodniczka w zespole. W Bydgoszczy środkowa Mineralnych zdobyła 13 punktów. Biorąc pod uwagę fakt, jak krótkie było to spotkanie, wynik można uznać za bardzo dobry. Sympatycy polskiej reprezentacji mogą jedynie żałować, że urodzona w Gdańsku siatkarka zrezygnowała z gry w kadrze.
Justyna Łukasik coraz śmielej poczyna sobie na środku siatki Atomu Trefla Sopot. W Łodzi 20-letnia siatkarka była jedna z najjaśniejszych postaci zespołu znad morza. Na swoim koncie młoda zawodniczka zapisała 13 punktów, z czego aż 5 zdobytych blokiem. Wygląda więc na to, że plaga kontuzji w ekipie trenera Grabowskiego wyjdzie zespołowi na dobre, bowiem konkurencja na środku siatki po powrocie do gry Doroty Pykosz wzrośnie. [nextpage]
Libero: Agata Sawicka (BKS Aluprof Bielsko-Biała)
W drużynach Orlen Ligi pozycja libero jest chyba jedna z najlepiej obsadzonych. Z pewnością narzekać na swoje podopieczne nie nie mogą narzekać trenerzy czterech czołowych ekip. Dlatego też obsada miejsca w Szóstce kolejki wywołuje najwięcej dyskusji. Tym razem jednak postanowiliśmy wyróżnić Agatę Sawicką, która obok Krystyny Strasz, Pauliny Maj i Marioli Zenik jest wyróżniającą się postacią w rozgrywkach. Zdaniem naszego korespondenta, we Wrocławiu "Kulka" spisała się znakomicie, a jeżeli nie obroniła ataku rywalek, to znaczy że obronić się go nie dało.[nextpage]
Ławka rezerwowych: Courtney Thompson (Budowlani Łódź), Natalia Krawulska (PTPS Piła), Marta Łukaszewska (Siódemka Legionovia), Milada Bergrova (BKS Aluprof Bielsko-Biała) i Krystyna Strasz (Tauron MKS Dąbrowa Górnicza
na Instagramie 
na Facebooku 
Rozwiń odpowiedzi (1)
