Aby rodzynek zagrał w Final Four - zapowiedź meczu ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Arkas Izmir

We wtorek oczy wszystkich polskich kibiców będą skierowane na ZAKSĘ, która jako jedyna z naszych drużyn ma szansę na awans do Final Four LM. Kędzierzynianie muszą pokonać Arkas Izmir.

ZAKSA jest jedyną polską drużyną, która nadal walczy w rozgrywkach Ligi Mistrzów. Już w najbliższy wtorek kędzierzynianie mogą zrobić duży krok w stronę Final Four. Na jej drodze stoi Arkas Izmir - zespół, który w poprzedniej rundzie wyeliminował Skrę Bełchatów.

Patrząc na skład obu zespołów, wtorkowy pojedynek powinna wygrać ZAKSA. Dlaczego? Dlatego, że nie tylko ma bardzo mocną pierwszą szóstkę (co można również powiedzieć o tureckim zespole), ale ma równie dobrych zmienników, co wszyscy kibice mogli zobaczyć w ostatnich pojedynkach podopiecznych Daniela Castellaniego. W szeregach Arkasu najgroźniejszy zdaje się być Liberman Agamez, który poprowadził swoich kolegów do zwycięstwa nad Skrą Bełchatów. Czy on (prawie) sam ma szansę na pokonanie Pawła Zagumnego, Antonina Rouziera, Felipe Fontelesa i reszty kędzierzyńskiej drużyny?

Na pewno nie wierzy w to żaden polski kibic. Tym bardziej, że zespół z Kędzierzyna-Koźla będzie grał u siebie, a ich sympatycy nie raz już pokazali, że są dodatkowym zawodnikiem na parkiecie. Ponadto ZAKSA może liczyć na pozostałych fanów siatkówki, zwłaszcza na kibiców Skry, którzy mają nadzieję na pomszczenie Turków.

Dodatkowo na korzyść kędzierzynian przemawia fakt, że "są na fali". W ostatni weekend stycznia okazali się najlepszą polską drużyną, dzięki czemu mogli cieszyć się ze zdobycia Pucharu Polski (po 11. latach!). Należy dodać, że mecz finałowy stał na wysokim poziomie, a podopieczni Daniela Castellaniego zachwycili nie tylko grą, ale również chłodną głową do końca pojedynku.

Należy również dodać, że w tym roku mija 10 lat od momentu, kiedy ZAKSA (wtedy Mostostal Azoty) święciła triumfy w Lidze Mistrzów. W sezonie 2002/2003 kędzierzynianie po raz ostatni grali w Final Four tych rozgrywek, wtedy też sięgnęli po brązowy medal. Kibice mają nadzieję na kolejny sukces, który w tym roku jest na wyciągnięcie ręki.

Jak rozstrzygnie się mecz w Kędzierzynie-Koźlu? Czy ZAKSA pojedzie do Izmiru z zaliczką w postaci wygranego pojedynku? Czy pomści Skrę Bełchatów? Tego dowiemy się już w najbliższy wtorek. Na relację LIVE zapraszamy do portalu SportoweFakty.pl.

ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Arkas Izmir /wtorek (05.02) godzina 18.00

Źródło artykułu: