Serie A: Kolejka trzysetówek, gorzka pigułka Latiny

Szósta kolejka rundy rewanżowej ligi włoskiej przebiegła bez większych niespodzianek. Faworyci raczej nie zawiedli, jedynie Bre Banca Lannutti Cuneo solidarnie z Tonno Callipo Vibo Valentią dość gładko przegrały swoje mecze. Andreoli Latina podzieliła ich los, w potyczce z Itasem Diatec Trentino nie przekraczając granicy 20 punktów w secie. Mniej pewne przyjęcie, niska skuteczność w ataku (39% przy 63% Trento) i szczelniejszy blok drużyny przeciwnej nie pozwoliły podopiecznym Silvano Prandiego zagrać z wicemistrzem Włoch jak tydzień wcześniej z mistrzem.

Polski atakujący drużyny gości, mimo nie najlepszej efektywności w ataku (32%), okazał się zawodnikiem niedużo gorzej punktującym od najlepszych. Jakub Jarosz zdobył 10 oczek: 7 atakiem i 3 bezpośrednio zagrywką. Niestety, pomijając dużo niższą od rywali skuteczność wbijania piłek w parkiet, Polak był osamotniony w egzekwowaniu punktów - w przeciwieństwie do rywali, u których atak rozkładał się równomiernie między Osmany'ego Juantorenę (14 pkt), Mateja Kazijskiego, Jana Stokra i MVP spotkania Mitara Djuricia (po 11 pkt). Wyniki 6. kolejki rundy rewanżowej Serie A1:

Itas Diatec Trentino - Andreoli Latina 3:0 (25:20, 25:15, 25:19) CMC Rawenna - Casa Modena 0:3 (19:25, 18:25, 22:25) Sir Safety Perugia - Cucine Lube Banca Marche Macerata 0:3 (30:32, 22:25, 15:25) Copra Elior Piacenza - Bre Banca Lannutti Cuneo 3:0 (25:20, 25:22, 25:18) Tonno Callipo Vibo Valentia - BCC-NEP Castellana Grotte 0:3 (15:25, 22:25, 21:25) Marmi Lanza Werona - Altotevere San Giustino 0:3 (23:25, 17:25, 32:34)