Jak podaje portal plusliga.pl środową potyczkę na żywo oglądało aż 5150 osób. To nadkomplet publiczności w hali mogącej pomieścić 4,8 tys. widzów. Jak do tej pory rekord frekwencji należał do Asseco Resovii, której mecze w Hali Podpromie regularnie ogląda 4,5 tys. osób.
Rozgrywanie spotkania w środku tygodnia nie odstraszyło kibiców, którzy na Torwarze zjawili się by zobaczyć siatkarskie gwiazdy w ekipie wicemistrza Polski i by kibicować "czarnemu koniowi" tegorocznej PlusLigi. I nie zawiedli się. Politechnika niespodziewanie wygrała 3:2 i na półmetku fazy zasadniczej jest wiceliderem.
- Tak dużego zainteresowania siatkówką w Warszawie jeszcze nie było - cieszyła się przed meczem prezes stołecznej drużyny, Jolanta Dolecka - Może to znak, że stolica wreszcie pokochała naszą piękną dyscyplinę? - pytała.