Środowe spotkania pucharu CEV kobiet dostarczyły sporych emocji. Aż cztery z nich zakończyły się dopiero po złotym secie, który wyłonił zwycięzców.
Oczy obserwatorów były jednak zwrócone przede wszystkim na Piacenzę, gdzie miejscowy Rebecchin.Meccanica - faworyt całych rozgrywek - rywalizował w rewanżu z ukraińskim Wołyniem Łuck. Gospodynie sensacyjnie przegrały pierwszy mecz na Ukrainie 2:3. W Piacenzie Włoszki miały z nawiązką odrobić straty, tymczasem grały dobrze tylko przez trzy partie. W złotym secie górą były Ukrainki, które posłały za burtę kandydata do triumfu w pucharze CEV.
Kibiców w Polsce, a szczególnie tych w Bielsku-Białej (po odpadnięciu AZS-u Białystok tylko Aluprof pozostaje w grze o puchar CEV) interesował wynik rywalizacji pomiędzy Dauphines Charleroi a SK UP Ołomuńcem. Choć w pierwszym meczu górą były Czeszki, to w rewanżu lepsze okazały się Belgijki. Zwyciężyły także w złotym secie i awansowały do 1/8 finału tych rozgrywek.
Pierwszy mecz 1/8 BKS Aluprof rozegra między 13 a 15 listopada w Charleroi.
Wyniki środowych spotkań Pucharu CEV kobiet:
Minatori Rreshen (Armenia) - Rote Raben Vilsbiburg (Niemcy) 0:3 (10:25, 7:25, 6:25)
Nova KBM Branik Maribor (Słowenia) - Baki-Azeryol Baku (Azerbejdżan) 3:1 (25:23, 21:25, 25:17, 25:23) Złoty set: 9:15
Dauphines Charleroi (Belgia) - SK UP Ołomuniec (Czechy) 3:1 (25:19, 26:24, 17:25, 25:22) Złoty set: 15:11
Beziers VB (Francja) - LP Salo (Finlandia) 3:0 (25:15, 25:16, 25:16) Złoty set: 15:10
Irmato VC Weert (Holandia) - Sagres Neuchatel (Szwajcaria) 2:3 (27:29, 25:17, 23:25, 25:21, 13:15)
Stiinta Bacau (Rumunia) - ZOK Split 1700 (Chorwacja) 3:0 (25:7, 25:11, 25:7)
ZOK Rijeka (Chorwacja) - Volley Köniz (Szwajcaria) 1:3 (18:25, 20:25, 25:14, 21:25)
SES Calais (Francja) - AEK Ateny (Grecja) 3:2 (23:25, 20:25, 29:27, 25:22, 15:13)
Rebecchin.Meccanica Piacenza (Włochy) - Kontynium Wołyń Łuck (Ukraina) 3:0 (25:20, 25:15, 25:16) Złoty set: 10:15