Nie w lidze włoskiej czy rosyjskiej, ale najprawdopodobniej w... Korei Południowej będzie kontynuował swoją karierę Zbigniew Bartman. Atakujący reprezentacji Polski, który rozgrywał kapitalne zawody w ostatni weekend w katowickim Spodku dostał ofertę z klubu Samsung Bluefangs. Polski siatkarz ustalił już warunki umowy!
- Muszę przyznać, że Koreańczycy są bardzo zdeterminowani, żeby mnie pozyskać. Rozmawialiśmy w ten weekend, ustaliliśmy warunki kontraktu, a Koreańczycy wywierają na mnie presję i nalegają na jak najszybsze podpisanie umowy. Nie zrobię tego od razu, lecz w najbliższym tygodniu będę już musiał się zdecydować, żeby nie zostać z ręką w nocniku - mówi w rozmowie z Przeglądem Sportowym Bartman.
Gwiazdor naszej reprezentacji przyznaje jednak, że ma na stole także oferty z klubów ligi włoskiej i brazylijskiej, jednak mniej atrakcyjne. - Wyglądają mało poważnie pod względem finansowym. To nie są pieniądze, które powinien zarabiać zawodnik czołowej reprezentacji świata. Może już w poniedziałek szala przeważy się na którąś stronę. W każdej chwili czekam na telefon - komentuje Bartman.
Źródło: Przegląd Sportowy.