Pierwsze finałowe starcie odbędzie się w Rzeszowie. Rewanż rozegrany zostanie w Moskwie - Dynamo już dwa razy wygrywało złotego seta w tych rozgrywkach. Czy podobnie może być w dwumeczu z Asseco Resovią?
- Nie chcę powiedzieć, że jesteśmy faworytem, ale dzięki korzystnemu układowi spotkań mamy większe szanse. Czujemy się dobrze, mamy poczucie własnej wartości i chcemy dołączyć do Zenita Kazań, który pokonał Skrę w finale Ligi Mistrzów. Teraz wszyscy czekają na nasz sukces. Chcemy pokazać siłę rosyjskich rozgrywek - powiedział w rozmowie z Przeglądem Sportowym Peter Veres, gwiazda Dynama.
Węgier potwierdził, że rok temu był blisko przenosin do Rzeszowa, gdy klub prowadził jeszcze Ljubomir Travica. Ostatecznie Veres zdecydował się na korzystny finansowo kontrakt w Rosji.
Źródło: Przegląd Sportowy.
na Instagramie 
na Facebooku 
Musimy pokonać tych rusków!!