- Graliśmy dość poprawnie w każdym elemencie. Nieźle wyglądała nasza gra blokiem. Całkiem niezła była skuteczność w ataku. Lepsze powinno być funkcjonowanie na linii blok-obrona. Najbardziej jestem zadowolony, że walczyliśmy o każdą piłkę. Każdy wchodzący na boisko dawał coś od siebie. Właśnie zespołowość powinna być naszą silną stroną - powiedział trener bydgoszczan, Piotr Makowski.
Siatkarze Delecty zainaugurują sezon ligowy czwartkowym meczem z AZS-em Politechniką Warszawską. Trenera Makowskiego martwi tylko brak Michala Masnego. Słowak dopiero wróci do treningów. Zagrał natomiast w sparingu Fin Antti Siltala. - Musi jeszcze minąć trochę czasu, by wrócił do odpowiedniego zgrania z Piotrkiem Lipińskim. Ciągle czekamy na powrót do treningów Michala Masnego - informuje Makowski.
Indykpol AZS Olsztyn - Delecta Bydgoszcz 1:3 (25:22, 20:25, 22:25, 15:25)
Indykpol AZS: Hernan, Ananiew, Gunia, Siezieniewski, Winnik, Hain, Mierzejewski (libero) oraz Stelmach, Gaca, Krzysiek, Mariański.
Delecta: Antiga, Jurkiewicz, Lipiński, Konarski, Wrona, Siltala, Dębiec (libero) oraz Wika, Cerven, Gradowski, Sieńko, Owczarz.