Niewiele wysiłku kosztowało Finów pokonanie swoich rywali z Portugalii. Wiktoria bez straty seta oraz brak gry na przewagi w żadnej z partii mówią same za siebie. Co więcej, żaden z Portugalczyków nie przekroczył granicy 10 zdobytych oczek. - Atak i blok w naszym wykonaniu nie były tym razem na wystarczająco dobrym poziomie. Mieliśmy także sporo problemów z fińskim serwisem - tłumaczył przyczyny porażki na pomeczowej konferencji prasowej Juan Diaz, selekcjoner kadry Portugalii.
Finowie z kolei pokazali się w tym pojedynku z bardzo dobrej strony. Najwięcej punktów na swoim koncie zapisał Mikko Oivanen (16). Niewiele mniejszą zdobyczą punktową mógł się też pochwalić Antti Siltala (14).
Mimo iż bez względu na tę wiktorię team Finlandii i tak nie zdołał zakwalifikować się do turnieju finałowego, trener Daniel Castellani potrafił znaleźć pozytywy w postawie swoich podopiecznych w fazie grupowej World League. - Nasza gra była z tygodnia na tydzień coraz lepsza. Aktualnie nasza forma jest o wiele lepsza od tej, jaką prezentowaliśmy na starcie rozgrywek - podkreślił. - Oczywiście nie mogę cieszyć się z braku awansu do Final Eight, ale takie jest życie... Teraz z niecierpliwością czekamy na zbliżające się mistrzostwa Europy - dodał.
Finlandia - Portugalia 3:0 (25:21, 25:21, 25:22)
Finlandia: Esko, Siltala, Hietanen, Oivanen Mikko, Shumov, Oivanen Matti, Roininen (libero) oraz Tervaportti, Tuominen i Sivula.
Portugalia: Silva, Malveiro, Violas, Sequeira, Cruz, Santos, Teixeira (libero) oraz Ferreira, Fidalgo, Gaspar, Simoes.
Tabela grupy C
Lp. | Drużyna | Punkty | Mecze | Sety | Ratio |
---|---|---|---|---|---|
1 | Argentyna | 25 | 12 | 29:15 | 1.047 |
2 | Serbia | 21 | 12 | 26:21 | 1.073 |
3 | Finlandia | 17 | 12 | 24:27 | 0.971 |
4 | Portugalia | 9 | 12 | 16:32 | 0.921 |