- Jeśli mamy być najlepsi, bądźmy najlepsi we wszystkim. Gdybyśmy wprowadzili challenge, zostalibyśmy prekursorami w Europie - powiedział w rozmowie z Przeglądem Sportowym Zdzisław Grodecki.
System jest w fazie testów, a czas oczekiwania na powtórkę jest ciągle zbyt długi. Wersja, która miałaby być stosowana na wszystkich parkietach PlusLigi ma być znacznie tańsza, od tej używanej przez telewizję Polsat. - Wychodzi za sezon około 40 tysięcy złotych od klubu. Polsat koszty powtórek w jednym meczu wyceniał na 6500-7000 złotych. Mam nadzieję, że od fazy play-off, challenge będzie obowiązywał w każdym meczu. A koszty? Pokryje je PlusLiga lub kluby - dodał szef sędziów Andrzej Lemek.
Więcej w Przeglądzie Sportowym