Katarzyna Skowrońska-Dolata: W tym roku reprezentację mam już z głowy

Trener Jerzy Matlak zaskoczył wszystkich swoimi powołaniami do kadry. W składzie reprezentacji Polski zabrakło Katarzyny Skowrońskiej-Dolaty oraz Katarzyny Skorupy. W obecnym sezonie popularnego "Skowronka" już raczej w drużynie narodowej nie zobaczymy.

W tym artykule dowiesz się o:

Kapitan polskiej kadry - Katarzyna Skowrońska-Dolata nie kryje zdziwienia decyzją Jerzego Matlaka. - Jestem zaskoczona, że sprawy przyjęły taki obrót. Ale to trener podejmuje decyzje, a ja muszę się podporządkować. Jest mi jednak bardzo przykro - powiedziała Przeglądowi Sportowemu. Siatkarka wie, że do mistrzostw świata pozostało jeszcze sporo czasu i mogłaby odbudować swoją formę.- Jestem przekonana, że przy dobrym, ciężkim treningu doszłabym do dyspozycji na mundial. Nikt nie może zarzucić mi braku zaangażowania i chęci. Sama zapłaciłam sobie 6000 euro za ubezpieczenie, ciężko pracowałam na treningach. Zrobiłam wszystko, żeby mój powrót do reprezentacji był udany. Trener nie widzi mnie w kadrze i to on bierze odpowiedzialność za tę decyzję - dodała.

Polska drużyna narodowa będzie musiała radzić sobie bez dwukrotnej mistrzyni Europy, gdyż ta już nie wierzy w swój powrót do kadry w obecnym sezonie. - Wygląda na to, że w tym roku reprezentację mam już z głowy. Muszę wrócić do klubu i budować formę na ligę. Nie tak miało to wyglądać - stwierdziła na łamach Przeglądu Sportowego.

Więcej w Przeglądzie Sportowym.

Komentarze (0)