O drugie miejsce - zapowiedź spotkania Estonia - Czarnogóra

Spotkanie pomiędzy Estonią i Czarnogórą będzie chyba najciekawszym meczem w pierwszym dniu turnieju eliminacyjnego do Mistrzostw Europy w Tallinie. Biorąc pod uwagę, że Polacy są murowanymi faworytami do zwycięstwa w pojedynku z Węgrami, to właśnie w tym spotkaniu należy się spodziewać dużych emocji i zaciętej gry. Obie drużyny rywalizują bowiem o drugie miejsce, które zapewnia grę barażach do turnieju finałowego Mistrzostw Starego Kontynentu.

Jeszcze przed pierwszym turniejem eliminacyjnym do Mistrzostw Europy - Memoriałem Wagnera, zarówno szkoleniowiec Estończyków Avo Keel, jak i selekcjoner Czarnogórców Veselin Vukovic zgodnie deklarowali, że ich drużyny interesuje zajęcie drugiego miejsca. Żaden z nich nie miał bowiem wątpliwości, że walka z reprezentacją Polski będzie praktycznie niemożliwa. Szybko okazało się, że ich słowa nie minęły się z prawdą, a po trzech dość gładkich porażkach Węgrów w pierwszym turnieju stało się jasne, iż to właśnie Estonia i Czarnogóra powalczą o drugie miejsce.

W pierwszym spotkaniu tych drużyn zwyciężyła po emocjonującym meczu Estonia 3:1 (27:25, 24:26, 25:13, 25:21). Czarnogórcy zapowiadają, iż pałają rządzą rewanżu. Na przeszkodzie może im jednak stanąć estońska publiczność, która z pewnością będzie w Tallinie wspierać swoich zawodników.

Estonia jest niewątpliwie zespołem, który powoli zmierza w stronę najlepszych w Europie. Droga do tego jest jednak jeszcze bardzo długa i wyboista. Reprezentacja Estonii zajmuje obecnie 50. miejsce w oficjalnym rankingu FIVB. Pierwszy raz zespół narodowy "błysnął" na arenie międzynarodowej w 2004 roku, kiedy w kwalifikacjach do Igrzysk Olimpijskich wyeliminował po dwóch meczach Turcję. Rok później Estończycy wystąpili w Lidze Europejskiej, odnosząc dwa zwycięstwa - z Finlandią i Niemcami. W 2006 roku natomiast, byli bliscy sprawienia niespodzianki w eliminacjach do Mistrzostw Europy. Drużyna z północy Starego Kontynentu zajęła drugie miejsce w solidnej grupie z Chorwacją, Bośnią i Hercegowiną oraz Izraelem.

Natomiast federacja Czarnogóry to najmłodszy członek CEV i FIVB. Po przeprowadzonym 21 maja 2006 roku referendum niepodległościowym i deklaracji niepodległości niecały miesiąc później (3 czerwca), działacze czarnogórscy rozpoczęli starania o przyjęcie nowopowstałej federacji do struktur tak europejskich, jak i światowych. Czarnogóra nie jest jeszcze sklasyfikowana w rankingu FIVB, ale już zaczyna odnosić pierwsze sukcesy w siatkówce klubowej. W turnieju finałowym Pucharu CEV wystąpił bowiem zespół Budvanska Rivijera Budva, który w meczu o trzecie miejsce nieoczekiwanie pokonał rosyjski Fakieł Nowy Urengoj 3:1.

Początek spotkania między Czarnogórą i Estonią już w piątek o godzinie 16.30.

Komentarze (0)