Krzysztof Ignaczak od kilku sezonów rywalizuje z Piotrem Gackiem o miano libero numer jeden polskiej reprezentacji. Nie zawsze wychodził z tej rywalizacji zwycięsko. W rozgrywkach Ligi Światowej grał jednak ostatnio regularnie. Na pewno nie zobaczymy go jednak w tegorocznej edycji rozgrywek. Libero Resovii Rzeszów nie znalazł się w kadrze Daniela Castellaniego. Nieobecność Ignaczaka jest największą niespodzianką w składzie argentyńskiego trenera polskiej reprezentacji. Tym razem Ignaczak przegrał jednak z kontuzją, a nie kolegami z parkietu. Lekarze orzekli u niego kontuzję łąkotki. Niewykluczone, że konieczna będzie artroskopia kolana.
Więcej w Przeglądzie Sportowym.