4 grudnia 2009 roku z Modeny odszedł węgierski przyjmujący Domotor Meszaros, trener Trenwalderu Silvano Prandi pospiesznie musiał więc szukać zastępcy dla Węgra. Po trwających kilka tygodni testach włoski szkoleniowiec zdecydował, że miejsce Meszarosa zajmie Jasmin Cuturic, który do tej pory reprezentował barwy irańskiego zespołu Perspolis Teheran.
- Jestem bardzo szczęśliwy, że będę grał tu w Modenie. Na początku stycznia, gdy przyjechałem na testy do klubu od razu zorientowałem się, że to jest właśnie to. Nie chciałem wracać do Teheranu, więc postanowiłem przyłożyć się do treningów i ciężka pracą wywalczyć sobie miejsce w Modenie - powiedział Cuturic . Trudno dziwić się Słoweńcowi, który zacznie współpracę z takim trenerem jak Prandi, uważanego we Włoszech za profesora siatkówki obok takich siatkarzy jak Angel Dennis czy Wytze Kooistra.
Cuturic w nowej koszulce z numerem 6 na plecach zadebiutuje prawdopodobnie w nowym zespole w najbliższą niedzielę w meczu z Cuneo.
