Savino Del Bene Scandicci rządzi w grupie, w której gra również BKS BOSTIK ZGO Bielsko-Biała. Włoski zespół ma komplet 12 punktów i nawet nie oddał rywalkom seta w czterech kolejkach. Tym razem siatkarki ze Scandicci pokonały 3:0 Allianz MTV Stuttgart. Tylko w trzecim secie zespół z Niemiec przebił się przez granicę 20 punktów, ale na sprawienie chociaż małego zaskoczenia nie było go stać.
Wygrana 3:0 Scandicci jest całkiem dobrym wynikiem dla bielszczanek. Co prawda szansa na awans z pierwszego miejsca w grupie do ćwierćfinału jest iluzoryczna, ale BKS przesunął się w środę z ostatniego na drugie miejsce w tabeli. To także efekt jego zwycięstwa 3:1 z CSO Voluntari 2005.
Zdecydowanie najwięcej - 18 punktów zdobyła Jekaterina Antropowa. Wśród podopiecznych Marco Gaspariego były między innymi znane z polskich hal Maja Ognjenović oraz Kara Bajema. Odpór gospodyniom próbowała dawać przede wszystkim Krystal Rivers.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!
Choć poprzeczka była zawieszona wysoko, to mecz Numia Vero Volley Milano z Calcitem Kamnik był jeszcze bardziej jednostronny. Gospodynie zwyciężyły 3:0, a przeciwnik ze Słowenii zdobył maksymalnie 15 punktów w secie. Zespół z Mediolanu jest wiceliderem w grupie i ma jeszcze nadzieję na dogonienie lidera VakifBanku Stambuł.
4. kolejka fazy grupowej Ligi Mistrzyń:
Grupa C:
Numia Vero Volley Milano - Calcit Kamnik 3:0 (25:15, 25:11, 25:13)
Tabela grupy C:
Grupa E:
Savino Del Bene Scandicci - Allianz MTV Stuttgart 3:0 (25:16, 25:12, 25:22)
Tabela grupy E: