Do inauguracji 7. kolejki PlusLigi dojdzie w Suwałkach. Tam miejscowy Ślepsk Malow podejmie ZAKSĘ Kędzierzyn-Koźle. Przyjezdni będą zdecydowanymi faworytami tego spotkania i nie ma się co dziwić.
ZAKSA do tej pory wygrała cztery z sześciu meczów, co daje jej 4. miejsce w tabeli. Jeżeli chodzi o Ślepsk, to dwa zwycięstwa sprawiły, że zespół ten obecnie jest sklasyfikowany na 12. lokacie, bo po udanym starcie przegrał cztery ostatnie spotkania.
Tym samym do tego starcia kędzierzynianie przystąpią jako zdecydowani faworyci. Nie trzeba jednak daleko szukać spotkań, w których taka rywalizacja kończyła się niespodzianką ze strony skreślanej drużyny. Teraz Ślepsk będzie musiał się bardzo postarać, by zaskoczyć rywala.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie "Trening mięśni brzucha… i twarzy". Dziennikarka Polsatu znów pokazała moc
Już po meczu Ślepska z ZAKSĄ dojdzie do drugiego piątkowego spotkania w PlusLidze, które będzie miało miejsce w Zawierciu. Tam gospodarze, czyli Aluron CMC Warta, zmierzy się z Indykpolem AZS Olsztyn.
Sytuacja przyjezdnych jest obecnie fatalna, bo mają na swoim koncie tylko jedno zwycięstwo i plasują się w strefie spadkowej. Po porażce z Jastrzębskim Węglem trener Juan Manuel Barriar zrezygnował z posady, a jego następcą został Marcin Mierzejewski.
Nowy szkoleniowiec olsztynian od razu zostanie rzucony na głęboką wodę, bo jak inaczej nazwać starcie z wicemistrzem Polski? Zawiercianie do tej pory przegrali dwa spotkania, lecz z obecnie najlepszymi drużynami w tabeli PlusLigi.
W starciach z niżej notowanymi rywalami Warta nie zawodzi i spokojnie do tego grona należy AZS, który od początku sezonu cieniuje. Z tego powodu nawet ugrany set w Zawierciu byłby niespodzianką.
PlusLiga, 7. kolejka:
Ślepsk Malow Suwałki - ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, godz. 17:30 (transmisja w Polsacie Sport 1)
Aluron CMC Warta Zawiercie - Indykpol AZS Olsztyn, godz. 20:30 (transmisja w Polsacie Sport 1)