Łukasik pokazała co potrafi. Smarzek najlepsza na parkiecie

Getty Images / Domenico Cippitelli/NurPhoto / Na zdjęciu: Martyna Łukasik (z lewej)
Getty Images / Domenico Cippitelli/NurPhoto / Na zdjęciu: Martyna Łukasik (z lewej)

Martyna Łukasik i Malwina Smarzek mają za sobą udane występy w 2. kolejce włoskiej Serie A kobiet. Rolę rezerwowej pełniła klubowa koleżanka Łukasik - Joanna Wołosz, a nie błyszczała z kolei Aleksandra Gryka.

We włoskiej Serie A kobiet rozegrano komplet spotkań w ramach 2. kolejki. Z drużyn, w których występują polskie siatkarki, powody do zadowolenia ma jedynie Prosecco Doc Imoco Conegliano.

Mistrz Włoch pozostaje niepokonany i wciąż nie stracił nawet seta. W miniony weekend drużyna, w której występują Joanna Wołosz oraz Martyna Łukasik ograła beniaminka Cda Volley Talmassons Fvg.

W spotkaniu tym podstawową rozgrywająca była Japonka Nanami Seki, a Wołosz pełniła rolę rezerwowej. Na parkiecie pojawiła się w pierwszym i trzecim secie, posyłając łącznie trzy zagrywki, jednak nie udało jej się zapunktować.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ależ forma Justyny Kowalczyk-Tekieli. Nagranie z finiszu robi wrażenie!

Łukasik z kolei wyszła w podstawowym składzie i była drugą najskuteczniejszą zawodniczką meczu, zdobywając 12 "oczek" przy 46 proc. skuteczności w ataku (11/24). Do tego dorzuciła jeden blok, a jedynym mankamentem było przyjęcie, gdzie popełniła 5 błędów.

Drugiej porażki w tym sezonie doznał Wash4green Pinerolo. Zespół Malwiny Smarzek nie ugrał nawet seta w spotkaniu z Igor Gorgonzola Novarą. Nasza zawodniczka może być jednak zadowolona ze swojego występu. Zdobyła bowiem 17 punktów i była najskuteczniejszą siatkarką tego meczu. Skończyła 14 z 42 ataków (33 proc. skuteczności), a do tego dołożyła dwa bloki i asa serwisowego.

Czwartą Polką, która w tym sezonie występuje we włoskiej Serie A jest Aleksandra Gryka. Zawodniczka beniaminka Bartoccini-Mc Restauri Perugia była podstawową siatkarką swojej drużyny w rywalizacji z Megabox Ond. Savio Vallefoglia, która zakończyła się dla niej porażką po tie-breaku.

Nasza środkowa wyszła w podstawowym składzie, ale po tym, jak zeszła z parkietu w czwartym secie już na niego nie wróciła. W tym czasie zdobyła 4 punkty, kończąc 2 z 6 ataków (33 proc. skuteczności). Do tego dorzuciła blok i asa serwisowego.

Serie A kobiet:

Cda Volley Talmassons Fvg - Prosecco Doc Imoco Conegliano 0:3 (23:25, 20:25, 18:25)
Igor Gorgonzola Novara - Wash4green Pinerolo 3:0 (25:23, 25:22, 25:21)
Bartoccini-Mc Restauri Perugia - Megabox Ond. Savio Vallefoglia 2:3 (12:25, 25:19, 30:32, 25:15, 17:19)

Źródło artykułu: WP SportoweFakty