PGE Projekt Warszawa wściekł się po przegraniu seta. Zemsta była mocna

PAP / Szymon Pulcyn / Mecz PlusLigi: PGE Projekt Warszawa - PSG Stal Nysa
PAP / Szymon Pulcyn / Mecz PlusLigi: PGE Projekt Warszawa - PSG Stal Nysa

PGE Projekt Warszawa zwyciężył już po raz czwarty w sezonie PlusLigi. Co prawda tym razem potknął się w jednym secie, ale kiedy tylko powrócił na boisko, zdemolował przeciwnika i doprowadził do wyniku 3:1.

Od czasu rozpoczęcia sezonu w PlusLidze, siatkarze PGE Projektu Warszawa zdążyli zwyciężyć w czterech meczach. Drużyna wdrapała się na pierwsze miejsce w tabeli dzięki wygranym po 3:0 z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle, GKS-em Katowice i Nowak-Mosty MKS-em Będzin. Start sezonu w Projekcie wyglądał imponująco, a kolejne wyzwanie czekało na niego w czwartek.

W Arenie Ursynów stawiła się PSG Stal Nysa, która także była do czwartku niepokonana, chociaż akurat ona spotkała się z tylko jednym przeciwnikiem. Dwa mecze zespołu Daniela Plińskiego zostały przełożone z powodu powodzi, a do gry w PlusLidze wszedł z opóźnieniem w poniedziałek. Wszedł pewnym krokiem, ponieważ pomimo trudnych przygotowań pokonał 3:0 GKS Katowice.

Siatkarze Projektu nie chcieli zatrzymać się na trzech wygranych i choć Stal stawiała mocny opór, to na swoim stawiali gospodarze napędzani atakami Artura Szalpuka oraz Bartłomieja Bołądzia. Artur Szalpuk pracował na nagrodę MVP.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!

W pierwszym secie Projekt zwyciężył 25:20, a w drugim secie 25:23. Gospodarze mogli mieć apetyt na czwartą z rzędu wygraną bez oddania ani jednej partii, ale Stal miała inny plan na późne popołudnie. W trzecim secie drużyna z województwa opolskiego odgryzła się i zwyciężyła 25:23. Tym samym pojedynek nadal trwał.

Na tym jednak skończyły się niepowodzenia warszawiaków i sukcesiki nysian w Arenie Ursynów. Od początku w czwartym secie prowadził rozdrażniony Projekt, w wygrana 25:11 nie pozostawiała wątpliwości, któremu zespołowi należał się komplet punktów do tabeli PlusLigi.

Przed Projektem trudne wyzwanie, ponieważ jego następnym przeciwnikiem będzie Jastrzębski Węgiel. Z kolei Stal odwiedzi Indykpol AZS Olsztyn.

PGE Projekt Warszawa - PSG Stal Nysa 3:1 (25:20, 25:23, 23:25, 25:11)

Projekt: Firlej, Szalpuk, Tillie, Kochanowski, Wrona, Bołądź, Wojtaszek (libero) oraz Brand, Weber, Borkowski, Kozłowski

Stal: Motta Paes, Włodarczyk, Gierżot, Zerba, Jankowski, Dulski, Szymura (libero) oraz El Graoui, Kramczyński, Kapica, Szczurek, Olejniczak (libero)

MVP: Artur Szalpuk (Projekt)

Tabela PlusLigi:

Standings provided by Sofascore
Komentarze (1)
avatar
steffen
28.09.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
wściekł się ... pismactwo w formie.