Podczas turnieju olimpijskiego Paweł Zatorski doznał poważnej kontuzji. Stało się to w półfinałowym starciu z USA. Z konieczności dokończył mecz, a Polacy wygrali 3:2 i awansowali do finału. W nim ulegli Francuzom 0:3.
Zatorski po igrzyskach olimpijskich leczył kontuzję. Po badaniach okazało się, że ma on zmiażdżony nerw w ręce. Trenował indywidualnie, ale wrócił do normalnych aktywności i przygotowuje się do inauguracji PlusLigi.
W sieci srebrny medalista igrzysk olimpijskich pokazał, jak duży ma dystans do siebie. Na InstaStories opublikował zdjęcie, na którym wygląda, jakby lądował telemarkiem.
"Niczym Adam Małysz za najlepszych lat" - napisał. Fotografię można zobaczyć poniżej.
Inauguracja PlusLigi nastąpi 13 września, a w pierwszym meczu zmierzą się Aluron CMC Warta Zawiercie i LUK Bogdanka Lublin. Z kolei Asseco Resovia Rzeszów, której zawodnikiem jest Zatorski, pierwszy mecz rozegra 15 września z PSG Stalą Nysa.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Piękna pogoda i basen. Tak wypoczywał polski siatkarz