Prezes PZPS zdradził, co usłyszał od Nikoli Grbicia po wygranym półfinale IO

WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Sebastian Świderski
WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Sebastian Świderski

Siatkarze reprezentacji Polski awansowali do finału igrzysk olimpijskich po raz pierwszy od 48 lat. Prezes PZPS w rozmowie z "Przeglądem Sportowym Onet" zdradził, jakie były pierwsze słowa, które usłyszał z ust Nikoli Grbicia po zwycięstwie.

Polscy siatkarze w półfinale igrzysk olimpijskich zagrali mecz, który przejdzie do historii dyscypliny. Biało-Czerwoni po epickim wręcz spotkaniu pokonali Amerykanów 3:2, zapewniając sobie awans do rywalizacji o złoto.

Prezes PZPS Sebastian Świderski, który spotkanie obserwował spoza boiska, po ostatniej piłce nie wytrzymał i wbiegł na parkiet, aby wspólnie z zawodnikami cieszyć się z sukcesu.

- Po ostatniej piłce wstałem i wbiegłem na boisko. Pierwszy raz coś takiego zrobiłem. Poczułem wielką radość i dumę. A co zrobił Nikola? Pierwsze słowa: gratulacje, dobra robota, ale przyjechaliśmy tu po coś więcej. Od razu zapanowała cisza i koncentracja - powiedział w rozmowie z "Przeglądem Sportowym Onet" Sebastian Świderski.

ZOBACZ WIDEO: "Pod siatką": dobra atmosfera w naszej kadrze. Podziękowano Bieńkowi

Prezes PZPS nie ukrywa, że w trakcie spotkania nie brakowało chwil zwątpienia. Polacy musieli bowiem zmagać się z kontuzjami. Urazów doznali Paweł Zatorski i Marcin Janusz. Ten pierwszy dokończył mecz po interwencji medyków. Ze łzami w oczach zacisnął zęby i dograł spotkanie do końca, dokładając cegiełkę do końcowego triumfu.

- Była chwila zwątpienia, co się będzie działo chwilę po kontuzji Marcina Janusza. To był dosyć trudny moment. Nie mogliśmy przełamać przeciwnika. A dodatkowo jeszcze wcześniej urazu doznał Paweł Zatorski. Gra się nam nie kleiła, ale wszedł Grzesiu Łomacz i nagle odmienił całą grę. To jego wejście pogubiło Amerykanów. W mojej opinii oni uwierzyli, że ten mecz jest już wygrany - powiedział były reprezentant Polski.

Siatkarskie spotkanie finałowe igrzysk olimpijskich w Paryżu rozegrane zostanie w sobotę, 10 sierpnia o godz. 13.00. Relację na żywo z meczu Francja - Polska przeprowadzi portal WP SportoweFakty.

Czytaj także:
Nie mógł tego przemilczeć. Spiridonow skomentował aferę z udziałem Polaków

Komentarze (18)
avatar
jojob
10.08.2024
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
finał pokaże kto ma lepsze umiejętności mimo stawki nie będzie presji na wynik gdyż złoto i srebro olimpiady są wspanialym osiagnięciem 
avatar
Zeniu Kisiel
10.08.2024
Zgłoś do moderacji
12
9
Odpowiedz
No Nitrasie , rozwaliliście z Tuskiem Sport w POlsce PRZYKŁADOWO !!! Tyle Złotych medali to się nie sPOdziewałem !!! 
avatar
Aleksandra Kozian
10.08.2024
Zgłoś do moderacji
4
2
Odpowiedz
Grbic gratulował Świderskiemu? Chyba powinno byc odwrotnie... 
avatar
Darjo
10.08.2024
Zgłoś do moderacji
13
8
Odpowiedz
Ciekawy jestem co pan Baniek ma do
pwiedzenia on taki mondry 
avatar
Zbigniew Bartosik
9.08.2024
Zgłoś do moderacji
7
5
Odpowiedz
A gdzie był Piękniś?