Hit za hitem. Dla kogo strefa medalowa IO?

WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski
WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski

W poniedziałek (5 sierpnia) emocji z siatkarskimi zmaganiami na igrzyskach olimpijskich 2024 nie zabraknie. Otóż mężczyźni, w tym reprezentacja Polski, przystąpią do walki o półfinały.

Dzień rozpocznie się właśnie od meczu z udziałem Biało-Czerwonych. Mimo że reprezentacja Polski będzie faworytem rywalizacji ze Słowenią, to nasi rywale jak najbardziej mają argumenty, by przynajmniej napsuć nam krwi.

Wystarczy powiedzieć, że w składzie przeciwników podopiecznych Nikoli Grbicia znajduje się Toncek Stern, najskuteczniejszy siatkarz fazy grupowej. To jak najbardziej siatkarz, który może przesądzić o, ewentualnym końcowym triumfie, zwłaszcza mając status niepokonanego.

Fakty są takie, że Słoweńcy mają na rozkładzie Kanadę, Serbię oraz Francję i chcą iść po więcej. Stąd też nasi siatkarze, którzy w fazie grupowej nie błyszczeli, mają coś do udowodnienia i jest na to idealna okazja, patrząc na to, z kim przyjdzie nam się zmierzyć.

ZOBACZ WIDEO: "Pod siatką": Ulubiony moment z igrzysk? Leon nawet się nie zastanawiał

Na zakończenie dnia Polska lub Słowenia pozna swojego kolejnego przeciwnika. O awans do finału w bezpośrednim starciu zmierzą się bowiem reprezentacje USA i Brazylii. Tym samym szykuj się klasyk.

Spotkanie tych ekip spokojnie można nazwać wręcz "klasykiem", pomimo różnicy wieku i klas między zespołami. Jednak w każdym razie faworytem tego pojedynku są Amerykanie, którzy w przypadku triumfu już zagwarantują sobie miejsce w fazie medalowej.

Tylko kataklizm może sprawić, że w jednym z półfinałów nie zobaczymy ostatniego pogromcy Biało-Czerwonych. Reprezentacja Włoch w fazie grupowej pokazała, iż ma szansę na końcowy triumf za sprawą kompletu zwycięstw.

W drugiej kolejności Italia, pomijając spotkanie z Japonią, musi jednak rozprawić się Francją lub Niemcami w drodze do finału. To zatem kolejne starcie ćwierćfinałowe, które zapowiada się na spektakl.

Mistrzowie olimpijscy w tym roku bronią tytułu przed własną publicznością. Z kolei Niemcy prowadzeni przez Michała Winiarskiego spisują się na tyle udanie, że mają szansę na końcowy triumf i miejsce w kolejnej fazie.

Ćwierćfinały turnieju siatkarzy w ramach igrzysk olimpijskich 2024:

Słowenia - Polska, godz. 9:00
Włochy - Japonia, godz. 13:00
Francja - Niemcy, godz. 17:00
USA - Brazylia, godz. 21:00

Komentarze (0)