Nie od dzisiaj wiadomo, że polscy kibice siatkówki są uznawani za jednych z najlepszych na świecie. Nieprzypadkowo wiele z najważniejszych, międzynarodowych zawodów jest organizowanych w Polsce, bo właśnie w naszym kraju jest gwarancja pełnych trybun. Nie inaczej jest podczas trwającego w Łodzi turnieju finałowego Ligi Narodów siatkarzy.
Takie wsparcie jest niezwykle ważne dla Biało-Czerwonych prowadzonych obecnie przez Nikolę Grbicia. Najnowszy dowód na tę tezę mieliśmy tuż przed półfinałem: Polska - Francja. Prawie 11 tysięcy fanów wykonało Mazurek Dąbrowskiego a capella.
"Ciary, ciary, ciary. Tego prostymi słowami nie da się opisać" - tak konto (w serwisie X) Polsatu Sport skomentowało popis polskich fanów.
Zobacz.
Spotkanie o udział w wielkim finale zakończyło się ostatecznie porażką naszej reprezentacji (TUTAJ znajdziesz naszą relację >>). Po prawie 2,5-godzinnej walce, przegraliśmy w tie-breaku 16:18.
Ale to nie koniec emocji w turnieju finałowym Ligi Narodów. W niedzielę (30.06.) o godzinie 17 Biało-Czerwoni zagrają o trzecie miejsce i brązowe medale tegorocznych rozgrywek.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: poszła na plażę o 8 rano. Co za zdjęcia!
Czytaj także: "I tak to robią". Siatkarze nie posłuchali prośby Grbicia >>