Niespotykana sytuacja w PlusLidze. Mocne słowa reprezentanta Polski

Materiały prasowe / Plusliga / Aleksander Śliwka
Materiały prasowe / Plusliga / Aleksander Śliwka

Trwający sezon PlusLigi jest niezwykle emocjonujący. Na dwie kolejki przed końcem wciąż nie wiadomo, kto zagra w play-off, a kto opuści elitę. Dla Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle mogą to być najgorsze rozgrywki w historii.

Poprzedni sezon przeszedł do historii jako najgorszy w dziejach PGE GiEK Skry. Drużyna z Bełchatowa po raz pierwszy od czasów stworzenia profesjonalnej ligi znalazła się poza play-off. Niebawem śladami wielkiego rywala podążyć może Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. Wicemistrzowie Polski mają do rozegrania w rundzie zasadniczej dwa mecze i jeśli chcą myśleć o grze o medale, oba muszą rozstrzygnąć na swoją korzyść.

Od momentu rozwiązania KS Chemik Kędzierzyn-Koźle, założenia drużyny Mostostal Kędzierzyn-Koźle (później ZAKSA - dop. aut.) i awansu do Serii A w sezonie 1994/1995 jeszcze nigdy nie zdarzyło się, aby ekipa z Opolszczyzny znalazła się poza czołową ósemką siatkarskiej ekstraklasy. Co więcej, najgorszym wynikiem były 7. lokata wywalczona przez beniaminka w pierwszym sezonie w elicie i 8. pozycja w rozgrywkach 2005/2006.

W ciągu 29 lat w najwyższej klasie rozgrywkowej kędzierzynianie 16-krotnie zagrali w finale, wygrywając 9 z nich. Żadna z polskich ekip nie może poszczycić się podobnymi osiągnięciami. Wszystko wskazuje jednak na to, że dobra passa dobiega końca.

ZOBACZ WIDEO: Herosi WP. Jóźwik, Małysz, Świderski i Korzeniowski wybrali nominowanych

- Jedyne co możemy zrobić, to walczyć do końca. Mamy nóż na gardle i nie wszystko zależy od nas. Możemy kontrolować wyłącznie naszą grę. Hala w Zawierciu jest specyficzna, jest atutem gospodarzy zwłaszcza w polu serwisowym. W przeszłości graliśmy tam jednak mecze i udawało się wygrywać, także pojedziemy walczyć o honor. Chcemy zakończyć sezon pozytywnym akcentem - powiedział Aleksander Śliwka w rozmowie z oficjalną stroną internetową wicemistrza Polski.

Zespół Adama Swaczyny czekają starcia z Aluron CMC Wartą Zawiercie i Jastrzębskim Węglem. Wicemistrzom Polski nawet komplet punktów nie zagwarantuje miejsca w ósemce. Potrzeba jeszcze korzystnych wyników w pozostałych meczach. PSG Stal Nysa, która ma trzy punkty przewagi nad ZAKSĄ, zagra ze Ślepskiem Malow Suwałki i Aluronem CMC Wartą Zawiercie, a mający punkt więcej Indykpol AZS Olsztyn zmierzy się z Projektem Warszawa i Ślepskiem Malow Suwałki.

Od momentu awansu do najwyższej klasy rozgrywkowej zespół z Kędzierzyna-Koźla wywalczył 9 tytułów mistrza Polski, 7 srebrnych medali i 1 brązowy. ZAKSA triumfowała również w 10 z 13 finałów Pucharu Polski, 3 z 8 meczów Superpucharu Polski, a dodatkowo trzykrotnie zwyciężyła w Lidze Mistrzów.

Czytaj także:
Ważny komunikat ZAKSY. Takiej treści nie spodziewał się nikt
Jednostronny mecz w Lubinie. Coraz mniej niewiadomych w PlusLidze

Komentarze (6)
avatar
Janusz54
2.04.2024
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
wg to nie Kaczmarek jest najsłabszym ogniwem! Jest nim rozgrywający Janusz. Nigdy nie widzialem w nim geniusza Pozbyli się go z Gdańska, w Skrze był tylko drugim. Geniusza zobaczył w nim Grbić. Czytaj całość
avatar
Romek Maranowski
2.04.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Najważniejsze jest to że najsłabsze ogniwo tej drużyny odchodzi. Kaczmarek out 
avatar
stary_trener
2.04.2024
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Zaksa pomimo wszystkich klopotow zdrowotnych zawodnikow gra bardzo slabo jako cala druzyna i chyba tutaj cos bladzi sztab szkoleniowy. Teraz juz za pozno na zmiany. Z taka forma i tak nie ma Czytaj całość