Vital Heynen został zwolniony z tureckiego Nilufer Belediyespor. Były selekcjoner reprezentacji Polski prowadził drużynę od 2022 roku, przegrał siedem z dziesięciu spotkań tureckiej ekstraklasy w tym roku kalendarzowym. Zespół zajmuje obecnie ósmą pozycję z bliansem 10 zwycięstw - 13 porażek.
Dla Belga jest to kolejny cios w ostatnich tygodniach. Szkoleniowiec do niedawna był jednym z poważnych kandydatów do objęcia stanowiska selekcjonera reprezentacji Iranu. Ostatecznie wybór padł na niezbyt doświadczonego Brazylijczyka Mauricio Paesa, dla którego będzie to pierwsza praca z kadrą.
Belgijski trener jest dobrze znany sympatykom siatkówki w naszym kraju. Ekscentryczny 54-latek w sezonie 2013/2014 i 2014/2015 prowadził zespół Transferu Bydgoszcz, a w latach 2018-2021 był selekcjonerem reprezentacji Polski, z którą zdobył złoto MŚ w 2018 roku i srebro oraz brąz Ligi Narodów, dwa brązowe krążki mistrzostw Europy, a także srebro Pucharu Świata.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: auć, boli od samego patrzenia!
Najbliższa przyszłość Vitala Heynena nie jest znana. Można się jednak domyślać, że na brak ofert nie powinien narzekać. Do tej pory pracował bowiem w Belgii, Turcji, Włoszech, Polsce, Niemczech i Francji, zarówno z kobietami, jak i mężczyznami.
W wywiadzie udzielonym przed kilkoma miesiącami dla naszego portalu doświadczony szkoleniowiec nie ukrywał, że chętnie powróciłby do Polski. Niewykluczone, że w przyszłości ponownie ujrzymy ekscentrycznego 54-latka na naszych parkietach.
- Przeżyłem cudowny czas w Polsce jako trener siatkarzy. Mógłbym sobie wyobrazić, że w przyszłości poprowadzę wasze panie. Dla siatkówki jesteście cudownym krajem - powiedział Belg.
Czytaj także:
Przestał chodzić na treningi. Media: Tajemnicze zniknięcie Kaczmarka
Co z nowym kontraktem Nikoli Grbicia? Selekcjoner zabrał głos