Puchar CEV kobiet: polski rodzynek krok od półfinału. Wielkie emocji w Le Cannet

Materiały prasowe / CEV / Siatkarki Grot Budowlanych Łódź
Materiały prasowe / CEV / Siatkarki Grot Budowlanych Łódź

Po odpadnięciu z rywalizacji o Puchar CEV siatkarek Grupy Azoty Chemika Police, Polskę reprezentują zawodniczki Grot Budowlanych. Podopieczne Macieja Biernata po pierwszym meczu są krok od półfinału. Łodzianki pokonały bowiem Beziers Angels 3:1.

Siatkarki Grot Budowlanych Łódź zakończyły rywalizację w rozgrywkach Ligi Mistrzyń, jednak przygodę z europejskimi pucharami kontynuują w rywalizacji o Puchar CEV. Zespół Macieja Biernata jest jedynym przedstawicielem naszego kraju w tych zmaganiach, po tym jak w rundzie play-off odpadły siatkarki Grupy Azoty Chemika Police.

Ekipa z Miasta Włókniarzy ma spore szanse, aby osiągnąć swój najlepszy wynik w historii występów w Pucharze CEV. Pierwsze spotkanie zakończyło się bowiem wygraną łodzianek 3:1. Bohaterką drużyny gospodyń była Mackenzie May, zdobywczyni 23 punktów. Z dobrej strony zaprezentowały się również Andrea Mitrovic (19 punktów) i Małgorzata Lisiak (11 punktów).

Pewnie swoje spotkanie wygrał również zespół Jedinstvo Stara Pazova, potencjalnie kolejny rywal łodzianek. Serbki po przegranej na przewagi inauguracyjnej partii, w kolejnej nie dały rywalkom większych szans. Liderką gospodyń była Branka Tica, autorka 24 punktów. Po stronie przegranych wyróżniało się trio Tessa Grubbs - Madeline Haynes - Tiata Scamray.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: można im pozazdrościć. Bajeczny urlop dziennikarki i piłkarza

W pozostałych meczach nie mieliśmy polskich akcentów, chyba że za takowy uznamy występ Kai Grobelnej. Doświadczona skrzydłowa poprowadziła do zwycięstwa Reale Mutua Fenera Chieri, zdobywając 22 punkty. Włoszki triumfowały jednak dopiero po tie-breaku i wydaje się, że przed starciem rewanżowym jeszcze nic nie jest przesądzone.

Wyniki pierwszych meczów 1/4 finału Pucharu CEV kobiet:

Grot Budowlani Łódź - Beziers Angels 3:1 (20:25, 25:21, 25:20, 25:23)

Jedinstvo Stara Pazova - Viteos Neuchatel 3:1 (25:27, 25:23, 25:20, 25:20)

Volero Le Cannet - Reale Mutua Fenera Chieri 2:3 (25:22, 25:18, 23:25, 20:25, 13:15)

Vasas Obuda Budapeszt - SF Paris Saint Cloud 3:1 (25:14, 20:25, 19:25, 20:25)

Czytaj także:
Huśtawka emocji w Łodzi. Półfinał Pucharu CEV coraz bliżej!
Bolesna porażka wicemistrzyń Polski. Ćwierćfinał Ligi Mistrzyń mocno się oddalił

Komentarze (0)