Nowa rola Aleksandra Śliwki. "Dziękuję"

Twitter / Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle / Kontuzjowany Aleksander Śliwka w towarzystwie Wojciecha Żalińskiego
Twitter / Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle / Kontuzjowany Aleksander Śliwka w towarzystwie Wojciecha Żalińskiego

Z uwagi na kontuzję od dłuższego czasu nie oglądamy na parkiecie Aleksandra Śliwki. Mimo to siatkarz Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle pojawia się na każdym meczu i pomaga swoim kolegom z drużyny. Szczególny efekt miał miejsce w ostatnim spotkaniu.

Dawno Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle nie miała tak słabego sezonu jak obecny, na co jednak wpływ mają kontuzje. Te storpedowały kadrę wicemistrza Polski i triumfatora Ligi Mistrzów tak, że tym razem podopiecznym Tuomasa Sammelvuo może być ciężko o zdobycie jakiegokolwiek trofeum.

Już wiemy, że ZAKSA nie obroni tytułu w Tauron Pucharze Polski. Fatalne wyniki sprawiły, że kędzierzynianie nie znaleźli się w czołówce tabeli PlusLigi na półmetku i zabraknie ich w rywalizacji, która odbędzie się w Krakowie.

Na ten moment największym problemem jest brak Aleksandra Śliwki. Lider, a także kapitan ma za sobą kontuzję palca, ale wciąż nie może brać udziału w meczach. To ma zmienić się na początku marca. Z tego powodu na spotkaniach ZAKSY pełni inną funkcję.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: to nie jest żart. Tak trenują polscy skoczkowie

W relacji na Instagramie jego kolega z drużyny, a mianowicie Łukasz Kaczmarek zamieścił wideo. Na nim możemy zauważyć, jak naradzał się ze Śliwką przed wykonaniem zagrywki. To przyniosło efekt, ponieważ chwilę później atakujący posłał asa serwisowego.

"Dziękuje trenerze" - podpisał nagranie Kaczmarek.

W 17. kolejce ZAKSA pokonała na wyjeździe PSG Stal Nysę w derbach Opolszczyzny. Dzięki temu zajmuje obecnie 9. miejsce w tabeli PlusLigi i musi walczyć, by wystąpić w fazie play-off.

Przeczytaj także:
Szpital u wicemistrzów Polski. Pięciu zawodników z poważnymi urazami

Komentarze (0)