Cztery mecze i cztery zwycięstwa - to bilans reprezentacji Polski na mistrzostwach Europy 2023 siatkarzy. Dotychczas Biało-Czerwoni stracili zaledwie jednego seta, dzięki czemu są o krok od zajęcia pierwszego miejsca w grupie C.
Aby przypieczętować pierwsze miejsce nasi siatkarze muszą wygrać jedynie jednego seta w rywalizacji z Czarnogórą. I z góry można powiedzieć, że wydaje się to banalnym zadaniem. W końcu rywalem podopiecznych Nikoli Grbicia będzie reprezentacja, która zajmuje odległe 42. miejsce w światowym rankingu FIVB.
Gdyby tego było mało, mamy do czynienia z zespołem, który jest już za burtą ME 2023. Mimo że może zrównać się bilansem z Czechami lub Macedonią Północną (zespoły te grają bezpośredni mecz), to z uwagi na porażki w bezpośrednich starciach nie ma opcji, by wyprzedził którąś z ekip.
ZOBACZ WIDEO: Pod Siatką - Co za pogrom! Tak nasi siatkarze przejechali się po Macedonii
Czarnogóra była w stanie ograć jedynie Danię, która i tak przysporzyła im nieco problemów. Spotkanie tych reprezentacji zakończyło się po czterosetowej rywalizacji. W trzech pozostałych meczach kolejny rywal Polaków... nie wygrał ani jednej partii.
Szokujący jest jednak bilans bezpośrednich pojedynków Polski z Czarnogórą. Ten jest bowiem korzystny dla... naszych rywali! Zespół ten ograł nas dwukrotnie w czerwcu 2014 roku podczas nieistniejącej już Ligi Europejskiej. Biało-Czerwoni wzięli rewanż pięć lat później, kiedy to zwyciężyli 3:0 na mistrzostwach Europy.
- Mamy jeszcze jedno spotkanie tutaj do rozegrania. Mam nadzieję, że też uda nam się wygrać i będzie to zwycięstwo pod jeszcze większą kontrolą - mówił tuż po zakończonym meczu Polska - Dania (3:0) kapitan kadry Bartosz Kurek.
Jego słowa wskazują, że Polaków interesuje jedynie zwycięstwo w starciu z Czarnogórą. Nawet w momencie, gdy potrzebują jednego seta do tego, by zająć pierwsze miejsce na koniec zmagań w grupie C.
Każda osoba interesująca się siatkówką wie, że inny wynik niż wygrana w trzech setach Polaków będzie niespodzianką. Z tego powodu nie brakuje już osób, które bardziej niż do meczu z Czarnogórą przygotowują się do spotkania 1/8 finału z czekającą już Belgią.
Wszystko bowiem wskazuje na to, że kolejnym rywalem Biało-Czerwonych będą Belgowie. Ostatecznie jednak dowiemy się tego wieczorem. Mecz Czarnogóra - Polska już w środę, 6 września. Początek tego pojedynku o godzinie 17:00. Transmisja telewizyjna w TVP 1, TVP Sport i Polsat Sport. Online w Pilot WP, a darmowa relacja tekstowa na portalu WP SportoweFakty.
Czarnogóra - Polska, godz. 17:00 (transmisja w TVP 1, TVP Sport i Polsat Sport, online na Pilot WP)
Przeczytaj także:
Nie było pomyłki. Serwis Leona zachwyci świat
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)