Kiedyś trenował Polki. Nie uwierzysz, co powiedział przed meczem z nimi

Getty Images / Koki Nagahama / FIVB / Na zdjęciu: Marco Bonitta / reprezentantki Polski
Getty Images / Koki Nagahama / FIVB / Na zdjęciu: Marco Bonitta / reprezentantki Polski

W piątek Polki zagrają ze Słowenkami w pierwszym meczu na ME siatkarek. O naszych reprezentantkach w wyjątkowy sposób wypowiedział się trener rywalek, Marco Bonitta.

Polskie siatkarki wkraczają do akcji. Już w piątek Biało-Czerwone rozpoczną zmagania w mistrzostwach Europy. Na start czeka je starcie ze Słowenią.

Szkoleniowcem naszych rywalek jest Marco Bonitta. Z włoskim trenerem parę zdań zamieniła Joanna Kaczor-Bednarska, która w rozmowie z Polsatem Sport zdradziła, co 60-letni trener powiedział jej o naszych reprezentantkach.

- Miałam okazję przed momentem rozmawiać z trenerem Marco Bonittą. Powiedział mi: "nie mamy szans, Polki to topowy zespół" - zdradziła Kaczor-Bednarska.

- To bardzo fajne, że w taki sposób wypowiada się o naszym zespole jeden z lepszych szkoleniowców na świecie - kontynuowała przed kamerami Polsatu Sport.

Dodajmy, że Bonitta w latach 2007-2008 był szkoleniowcem Biało-Czerwonych. Był to zarazem pierwszy zagraniczny trener w historii polskiej kadry żeńskiej.

Mecz Polska - Słowenia rozpocznie się o godzinie 20:00. Przypomnijmy, że podopieczne trenera Stefano Lavariniego trafiły do grupy A, która swoje mecze rozgrywać będzie w Gent w obiekcie Flanders Sports Arena.

W grupie A, w której są Polska i Słowenia, znajdują się także Belgia, Serbia, Ukraina oraz Węgry. Faza grupowa potrwa do 24 sierpnia. Następnie w dniach 26-28 sierpnia przeprowadzona zostanie II runda. Finał i mecz o 3. miejsce odbędą się 3 września w Brukseli.

Zobacz także:
Polki wkraczają do gry
"Zaczął wątpić w siebie"

ZOBACZ WIDEO: Czas zacząć mistrzostwa! - #PodSiatką

Komentarze (2)
avatar
Grieg
19.08.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wtedy już reprezentację prowadził Matlak, a nie Bonitta. 
avatar
Lustro
18.08.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Na dodatek o ile mnie pamięć nie myli to za Bonity nasze Panie z Mileną Sadurek na rozegraniu sięgnęły po brązowy medal w ME