W tym spotkaniu nietrudno było wskazać faworyta. Obie drużyny mają zupełnie inne cele w tym sezonie. W inauguracyjnej kolejce PlusLigi Kobiet zespół z Żukowa uległ na wyjeździe PTPS Piła, nie przekraczając nawet granicy dwudziestu punktów w każdym z setów. Natomiast ekipa Centrostalu, z małymi problemami w drugiej partii pokonała Pronar AZS Białystok.
Pierwszy set bardzo dobrze rozpoczął się dla gospodyń (3:0). Ta sytuacja nie trwała jednak długo. To bydgoszczanki na pierwszą przerwę techniczną schodziły z 3-punktowym prowadzeniem. Potem zaczęły uzyskiwać jeszcze większą przewagę, wykorzystując piłki z kontry i grając pewnie w ataku. Centrostal dużo lepiej radził sobie z przyjęciem zagrywki. Efektem tego była wygrana w tej partii do 13.
W drugiej odsłonie seta rywalizacja między drużynami była najbardziej zacięta. Gedanistki starały się nawiązać równorzędną walkę z ekipą przyjezdnych i nie pozwolić odskoczyć im na większą ilość oczek. Oba zespoły zdobyły tyle samo punktów w ataku. Elementami, które decydowały o zwycięstwie w tej partii były zagrywka i blok. I tutaj po raz kolejny lepsze okazały się podopieczne Piotra Makowskiego.
Trzecia partia od początku kontrolowana była przez drużynę Centrostalu. Siatkarki z grodu nad Brdą miały za zadanie postawić kropkę nad i. To w zupełności im się udało. Gospodynie nie potrafiły dorównać przeciwniczkom w żadnym elemencie gry. Bydgoszczanki zdobywały punkty seriami i zwyciężyły w tej partii z czternastoma oczkami przewagi.
Gedania Żukowo - GCB Centrostal Bydgoszcz 0:3 (13:25, 22:25, 11:25)
Gedania Żukowo: Justyna Sachmacińska, Natalia Kurnikowska, Aleksandra Szymańska, Małgorzata Plebanek, Małgorzata Jeromin, Anna Łozowska, Marta Siwka (libero) oraz Małgorzata Lizińczyk, Żaneta Rzepnikowska, Małgorzata Łysiak
Centrostal Bydgoszcz: Dominika Kuczyńska, Ewa Kowalkowska, Katarzyna Mróz, Kinga Zielińska, Joanna Kuligowska, Monika Smak, Katarzyna Wysocka (libero) oraz Patrycja Polak, Dominika Nowakowska, Sylwia Pelc, Izabela Kasprzak
MVP: Monika Smak
Sędziowie: Jacek Broński (pierwszy) oraz Barbara Krzywda (drugi)