Wcześniej kontrakt z Treflem Gdańsk podpisał Mikołaj Sawicki. W tym sezonie zawodnik PGE Skry Bełchatów był jedynie wypożyczony do klubu z Trójmiasta. Od kolejnych rozgrywek będzie pełnoprawnym siatkarzem tej drużyny (więcej TUTAJ). Pozostanie także Jan Martinez Franchi, który przedłużył umowę.
- Przede wszystkim bardzo polubiłem ten klub, wszystkich, którzy w nim pracują i go tworzą, zarówno pod kątem sportowym, jak i organizacyjnym. Świetnie się tu czuję, zauroczył mnie również sam Gdańsk, a to także duży plus, by po prostu dobrze się żyło w mieście, w którym się gra. Gdy rok temu dołączałem do PlusLigi moja myśl była taka, by zostać w Polsce na dłużej, taki był mój cel. Skoro od razu trafiłem do najlepszego dla mnie miejsca, gdzie świetnie się czuję i bardzo odpowiada mi styl gry, decyzja była prosta - powiedział Argentyńczyk po przedłużeniu kontraktu w rozmowie z klubowymi mediami.
- Bardzo się cieszę, że Jan Martinez zostaje w Gdańsku. To topowy przyjmujący, o czym świadczą jego statystyki i pozycja w ligowym rankingu. Argentyńczyk wykonuje w tym aspekcie świetną robotę. Jestem przekonany, że przed nami zarówno emocjonująca końcówka obecnego sezonu PlusLigi, jak i kolejny rozdział owocnej współpracy - ocenił prezes gdańszczan, Dariusz Gadomski.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Anita Włodarczyk i piłka nożna? No, no - zdziwicie się!
Oprócz Martineza i Sawickiego w kolejnym sezonie Trefl będzie mógł liczyć na Lukasa Kampę, Patryka Niemca, Aliakseia Nasevicha oraz Dawida Pruszkowskiego. Ci zawodnicy mają ważne kontrakty.
Gdańszczanie nie unikną jednak zmian. Zespół opuścić ma Karol Urbanowicz, który najprawdopodobniej zasili Jastrzębski Węgiel (więcej TUTAJ). Również z Trefla odejść ma Luke Perry, o którego walczy obecnie Aluron CMC Warta Zawiercie (więcej TUTAJ).
Opuścić Gdańsk ma także Bartłomiej Bołądź. To kolejny zawodnik obok australijskiego libero, który po przyjściu do Trefla, rozwinął skrzydła i w kolejnym sezonie ma odejść do innej drużyny. Według portalu interia.pl Bołądź przeniesie się do Projektu Warszawa.
Są już informacje na temat siatkarzy, którzy mogą zastąpić wyżej wspomnianą dwójkę. Nowym libero ma zostać Voitto Koykka. 23-letni Fin jest obecnie zawodnikiem niemieckiego Helios Grizzlies Giesen, który rywalizuje w Bundeslidze.
Nowym-starym atakującym według informacji portalu polsatsport.pl ma zostać Kewin Sasak. Ten przed sezonem opuścił Trefl i po raz pierwszy wyjechał z Polski zasilając VK CEZ Karlovarsko. W czeskim klubie spisuje się bardzo dobrze, jest jednym z liderów tej ekipy, która prowadzi w tabeli ligowej. Wcześniej w Gdańsku nie był on pierwszym wyborem, przegrywając walkę o skład. Ma się to zmienić w momencie, gdy ten zastąpi Bołądzia.
Przeczytaj także:
Znamy pary ćwierćfinałowe Ligi Mistrzyń. Polski rodzynek zmierzy się z gigantem
Coraz bliżej końcowych rezultatów w Pucharze CEV. W grze pozostały cztery drużyny