W niedzielę oglądaliśmy prawdziwy hit Serie A. Sir Safety Susa Perugia, której barw bronią Wilfredo Leon oraz Kamil Semeniuk, mierzyła się na wyjeździe z dotychczasowym wiceliderem rozgrywek Valsa Group Modena.
I to właśnie gospodarze wygrali pierwszego seta i prowadzili także w drugim. Drużyna Polaków zdołała jednak odwrócić losy tej odsłony. W kolejnych dwóch partiach dominowała i ostatecznie wygrała 3:1 (23:25, 25:23, 25:16, 25:18).
Kolejny bardzo dobry mecz zagrał Wilfredo Leon, który został najlepiej punktującym zawodnikiem całego spotkania. Atakował z 60 proc. skutecznością, do tego dołożył cztery asy. Łącznie wywalczył 19 punktów i tym samym rozegrał kolejne z rzędu znakomite zawody.
Niestety, tego nie może powiedzieć Kamil Semeniuk. Ten został zmieniony w drugim secie. Miał ledwie 38 proc. skuteczności, a aż trzy jego ataki zostały zablokowane. Zdobył w sumie 7 "oczek".
Z kolei Ołeh Płotnicki, który go zastąpił, dał znakomitą zmianę w przyjęciu oraz w ofensywie. Zanotował 86 proc. skuteczności w ofensywie, dołożył dwa bloki i trzy asy. Wywalczył 11 punktów.
Czytaj więcej:
Ślepsk nie powiedział jeszcze ostatniego słowa. Suwałczanie znów się rozpędzają
ZOBACZ WIDEO: Mróz, wichura, a on wspinał się w takim stroju. Hit sieci!