Początek spotkania należał do legionowianek, które odskoczyły na trzy "oczka" po skończonej kontrze przez Martę Dudę (6:3). Momentalnie jednak po jej błędzie na tablicy świetlnej mieliśmy remis. Po tym, jak Aleksandra Dudek zdobyła punkty atakiem i blokiem mieliśmy 13:10 dla jej drużyny. Jednak błędy w ataku siatkarek Legionovii sprawiły, że ponownie po chwili mieliśmy równy wynik.
Wszystko zmieniało się jednak szybko, bo po serii punktowej znów z przodu były przyjezdne (17:13), główna w tym zasługa serwisów Mai Szymańskiej. Gospodynie złapały jeszcze kontakt z rywalkami, ale w końcówce musiały uznać ich wyższość. Premierową odsłonę zakończyła Maryna Mazenko.
W II partii jako pierwsze przewagę zbudowały miejscowe za sprawą szczelnego bloku w wykonaniu Dominiki Pierzchały i Pauliny Damaske (10:7). Gdy ona pojawiła się w polu serwisowym, przewaga bielszczanek wzrosła (15:8). W końcówce ponownie gospodynie popisały się serią punktową i po ataku Martyny Borowczak miały już piłkę setową (24:14). Kropkę nad "i" postawiła Weronika Sobiczewska, a BKS szybko wyrównał stan pojedynku.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: przypatrz się dobrze! Wiesz, kto pomagał gwieździe tenisa?
Trzeciego seta miejscowe rozpoczęły od mocnego uderzenia (4:0), głównie za sprawą Pierzchały. Po tym, jak dwa z rzędu punkty zdobyła Sobiczewska przewaga BKS-u wzrosła do sześciu "oczek" (15:9). Legionowianki po raz kolejny znacząco odstawały od swoich rywalek i musiały uznać ich wyższość ponownie. Szczególnie, że ostatni zespół Tauron Ligi w końcówce miały problemy ze skończeniem ataków, co wykorzystywały ich przeciwniczki. Partię zakończyła Paulina Majkowska, która wyprowadziła swój zespół na prowadzenie w meczu.
Kolejna partia w tym pojedynku rozpoczęła się od wyniku 4:0. Dopiero skuteczny atak Dudek zatrzymał serię rywalek. Jednak tylko na chwilę, bo gdy w polu serwisowym pojawiła się Damaske Legionovia znów miała kłopoty. Po jej punktowej zagrywce było 8:1 i szkoleniowiec przyjezdnych zdecydował się wykorzystać drugą przerwę.
Ta nie wybiła z rytmu siatkarek z Bielsko-Białej, które utrzymywały wysoką przewagę. Wzrosła ona po serii miejscowych i wynosiła aż trzynaście "oczek" (21:8). Nie było praktycznie żadnej możliwości, aby zawodniczki z Legionowa odwróciły jeszcze losy tego seta. Ten zakończył się wynikiem 25:11, a ostatni akcent należał do Majkowskiej.
BKS BOSTIK Bielsko-Biała - IŁ Capital Legionovia Legionowo 3:1 (21:25, 25:14, 25:16, 25:11)
BKS:
Majkowska, Nowicka, Damaske, Pierzchała, Sobiczewska, Borowczak, Nowak (libero) oraz Chmielewska, Szczepańska-Pogoda, Mazur (libero)
Legionovia: Duda, Ortiz, Szymańska, Dudek, Stefanik, Mras, Kulig (libero) oraz Jedut, Mazenko, Dąbrowska, Bartczak
MVP: Dominika Piechrzała (BKS)
[b]
# | Drużyna | Pkt | M | Z | P | Sety |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | ŁKS Commercecon Łódź | 71 | 26 | 25 | 1 | 77:17 |
2 | PGE Rysice Rzeszów | 61 | 23 | 20 | 3 | 64:17 |
3 | Grupa Azoty Chemik Police | 52 | 24 | 18 | 6 | 60:26 |
4 | BKS BOSTIK ZGO Bielsko-Biała | 41 | 25 | 13 | 12 | 49:46 |
5 | Energa MKS Kalisz | 32 | 22 | 11 | 11 | 37:42 |
6 | Grot Budowlani Łódź | 32 | 24 | 11 | 13 | 40:50 |
7 | KGHM #VolleyWrocław | 29 | 22 | 10 | 12 | 37:45 |
8 | UNI Opole | 20 | 22 | 6 | 16 | 31:54 |
9 | Metalkas Pałac Bydgoszcz | 18 | 23 | 5 | 18 | 26:57 |
10 | MOYA Radomka Radom | 16 | 22 | 5 | 17 | 27:55 |
11 | Grupa Azoty Akademia Tarnów | 12 | 20 | 4 | 16 | 24:54 |
12 | 0 | 0 | 0 | 0 | 0:0 | |
13 | IŁ Capital Legionovia Legionowo | 0 | 3 | 0 | 3 | 0:9 |
[/b]