Kolejny klub niewiele zdziałał w twierdzy Warty Zawiercie

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP / Zbigniew Meissner / Na zdjęciu: siatkarze Aluron CMC Warty Zawiercie
PAP / Zbigniew Meissner / Na zdjęciu: siatkarze Aluron CMC Warty Zawiercie
zdjęcie autora artykułu

Bez niespodzianki w meczu otwierającym przedświąteczną kolejkę PlusLigi. Aluron CMC Warta Zawiercie ponownie wykorzystała atut własnej hali i odniosła zwycięstwo 3:0 z Cerradem Eneą Czarnymi Radom.

Warta straciła w weekend prowadzenie w tabeli PlusLigi. Najlepsza na półmetku sezonu zasadniczego drużyna zwyciężyła, ale zgubiła punkt w zakończonym wynikiem 3:2 meczu ze Skrą. We wtorek zawiercianie już nie zamierzali pozwolić sobie na stratę choćby "oczka". Grali u siebie z przedostatnimi w stawce Cerradem Eneą Czarnymi Radom.

Zawiercianie stoczyli najbardziej wyrównaną walkę w pierwszym secie. Tradycyjnie ich liderami byli Uros Kovacević i Bartosz Kwolek, których skuteczność wystarczyła do pokonania radomian 25:23. Gospodarze radzili sobie co prawda gorzej w przyjęciu, ale kończyli akcję z większym powodzeniem. Złamanie oporu Czarnych nie było takim prostym zadaniem.

Faworyt zdominował podopiecznych Pawła Woickiego w drugim secie. Na wyraźniejsze prowadzenie wyszedł dzięki serii punktów od 3:4 do 6:4. Warta stopniowo dokładała "oczka" do przewagi i kiedy zrobiło się 14:8, pozostało jej kontrolować wydarzenia na boisku. Pokonanie 25:17 było przekonujące i zapowiadało nadchodzące zakończenie meczu po trzech partiach.

Tak też się stało i trzeci set zakończył się wynikiem 25:21 dla faworyta. Czarni może i wystartowali energicznie, ale mocy wystarczyło im na mniej niż połowę partii. Warta oddaliła się od wyniku 8:7 na 15:9 i choć później zaliczka nieco stopniała, to nie na tyle, żeby zawiercianie poczuli się zagrożeni.

Aluron CMC Warta Zawiercie - Cerrad Enea Czarni Radom 3:0 (25:23, 25:17, 25:21)

Warta: Tavares, Kwolek, Kovacević, Zniszczoł, Dulski, Rejno, Danani (libero) oraz Waliński, Kozłowski, Łaba

Czarni: Ostrowski, Firszt, Rusin, Nowak, Lemański, Schulz, Masłowski (libero) oraz Borges, Gąsior

MVP: Bartosz Kwolek (Warta)

# Drużyna Pkt M Z P Sety
1 Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 783628891:51
2 Jastrzębski Węgiel 783425989:38
3 Asseco Resovia Rzeszów 743324983:39
4 Aluron CMC Warta Zawiercie 6934241080:49
5 Projekt Warszawa 6432221075:46
6 Indykpol AZS Olsztyn 6235221375:56
7 Trefl Gdańsk 5932211170:49
8 PSG Stal Nysa 5033161761:58
9 Ślepsk Malow Suwałki 4732151760:60
10 Bogdanka LUK Lublin 4332151757:68
11 PGE GiEK Skra Bełchatów 4333122161:73
12 GKS Katowice 3532131944:70
13 Barkom Każany Lwów 3532102248:72
14 KGHM Cuprum Lubin 2934102446:87
15 Enea Czarni Radom 153232930:89
16 BBTS Bielsko-Biała 83032722:87

Czytaj także: Cucine Lube Civitanova o krok od awansu w Lidze Mistrzów Czytaj także: Brazylia wystawiła rezerwy, żeby specjalnie przegrać. Efekt?

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: 10 lat temu była królową Euro! Przypomniała się kibicom

Źródło artykułu: WP SportoweFakty