Ambitna walka Developresu w Lidze Mistrzyń. Strata może mieć wysoką cenę

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP / Darek Delmanowicz / Na zdjęciu: siatkarki Developresu Bella Dolina Rzeszów
PAP / Darek Delmanowicz / Na zdjęciu: siatkarki Developresu Bella Dolina Rzeszów
zdjęcie autora artykułu

Developres Bella Dolina Rzeszów odwrócił wynik 0:2 na 3:2 w meczu Ligi Mistrzyń z Vasasem Obudą Budapeszt. To dobra wiadomość. Gorzej dla zespołu z Tauron Ligi, że zgubił punkt, co może mieć wysoką cenę w końcowym rozrachunku.

Developres trafił do grupy Ligi Mistrzyń z Prosecco Doc Imoco Conegliano. klubowy mistrz świata wysoko zawiesi poprzeczkę rzeszowiankom, dlatego kluczowe w ich staraniach o awans miało być zdobycie kompletu 12 punktów w meczach z pozostałymi przeciwnikami. We wtorek drużyna Stephane'a Antigi odwiedziła Vasasa Obudę Budapeszt i bez potknięcia się nie obyło.

Oba zespoły od początku sezonu przegrały po jednym meczu. Developres został pokonany tylko w Tauron Lidze przez ŁKS Commercecon Łódź, a siatkarki z Budapesztu nie poradziły sobie z Prosecco Doc Imoco Conegliano w Lidze Mistrzyń.

Developres nie radził sobie z kolei z przeciwnikiem z Węgier. Niepowodzenie 20:25 w pierwszym secie można było jeszcze uznać za falstart, ale kiedy rzeszowianki straciły punkt na 26:28 w drugim secie, było jasne, że już zgubiły na Węgrzech minimum punkt do tabeli.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: rzucał przez całe boisko. Pięć razy. Coś niesamowitego!

Trener Stephane Antiga szukał sposobu na uratowanie tego meczu. Gabriela Orvosova wcześnie zwolniła miejsce w szóstce Izabelli Rapacz. Następnie zamiast nieskutecznej Weroniki Centki zagrała Anna Obiała. Wejścia z kwadratu rezerwowych zaliczyły również Julia Bińczycka i Weronika Szlagowska.

Pościg Developresu rozpoczął się w trzecim secie zakończonym wynikiem 25:20. Rozdrażnione siatkarki z Podkarpacia wcześnie zdobyły przewagę i nie pozwoliły jej sobie odebrać mimo pojedynczych zrywów gospodyń. Coraz lepiej prezentowała się doświadczona Jelena Blagojević, a Magdalena Jurczyk pomagała blokami.

Developres chciał rozstrzygnąć w podobny sposób również czwartego seta i po mocnym starcie prowadził 5:1, a następnie 10:4. Vasas Obuda Budapeszt potrafił jednak złapać kontakt z rzeszowiankami i walka rozgorzała na nowo. Developres wytrzymał ciśnienie, a jego kolejne zwycięstwo 25:20 oznaczało doprowadzenie do tie-breaka.

W wygranym przez rzeszowianki, ostatnim secie bardzo ważne punkty zdobyła Jelena Blagojević. Serbka potrafiła pojedynczo zablokować przeciwniczkę, a także zaserwować asa. W ten sposób odebrała gospodyniom resztkę nadziei na sprawienie większej niespodzianki niż doprowadzenie do tie-breaka.

Vasas Obuda Budapeszt - Developres Bella Dolina Rzeszów 2:3 (25:20, 26:24, 20:25, 20:25, 9:15)

Vasas: Torok, Papp, Bannister, Fricova, Abdulazimowa, Skrypak, Juhar (libero) oraz Vezsenyi, Kump, Fabian, Jambor, Bojko

Developres: Wenerska, Kalandadze, Blagojević, Jurczyk, Centka, Orvosova, Szczygłowska (libero) oraz Przybyła (libero) oraz Obiała, Rapacz, Szlagowska, Bińczycka

Tabela grupy A:

# Drużyna Pkt M Z P Sety
1
18
6
6
0
18:2
2
11
6
4
2
13:9
3
6
6
2
4
6:14
4
1
6
0
6
6:18

Czytaj także: Cucine Lube Civitanova o krok od awansu w Lidze Mistrzów Czytaj także: Brazylia wystawiła rezerwy, żeby specjalnie przegrać. Efekt?

Źródło artykułu: WP SportoweFakty