Drużyna Joanny Wołosz była najlepsza w grupie Klubowych Mistrzostw Świata. Za Prosseco Doc Imoco Conegliano były zwycięstwa z Dentil Praia Clube i Eczacibasi Dynavitem Stambuł. Przegrało w tych meczach tylko jednego seta, a w półfinale czekał na niego kolejny zespół z Brazylii - Minas, który jest bardziej utytułowany od Dentil Praia Clube, ale w tabeli krajowej ligi jest za nim.
Kluby grały już ze sobą w Klubowych Mistrzostwach Świata. W 2019 i w 2021 roku zwyciężała włoska drużyna, ale ani razu nie zrobiła tego w trzech setach. Pierwsza konfrontacja zakończyła się wynikiem 3:2, a druga 3:1.
Tym razem mecz była jednostronny i przebiegł na zasadach Prosecco Doc Imoco Conegliano. Już wynik 25:12 pierwszej partii nie zapowiadał dużych emocji. Później Brazylijki próbowały cokolwiek zdziałać, ale pozostawały kilka kroków za przeciwnikiem. Najlepiej punktującymi siatkarkami zakończonego wynikiem 3:0 meczu były Alexa Gray i Isabella Hack.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: 10 lat temu była królową Euro! Przypomniała się kibicom
Wołosz została medalistką Klubowych Mistrzostw Świata po raz trzeci w karierze. We wszystkich przypadkach była rozgrywającą zespołu z Conegliano. W 2019 roku włoska drużyna Polki podniosła trofeum, a w 2021 roku zajęła drugie miejsce.
W drugim półfinale dojdzie do tureckiego starcia VakifBanku z Eczacibasi. Rozpocznie się on o godzinie 18 czasu polskiego. Mecze o medale zostaną rozegrane w niedzielę.
Prosecco Doc Imoco Conegliano - Minas Tenis Clube 3:0 (25:12, 25:17, 25:21)
Conegliano: Wołosz, Gray, Robinson, Lubian, De Kruijf, Haak, Pericati (libero) oraz Carraro, Gennari
Minas: Oliveira, Souza, Daroit, Thaisa, Kudiess, Kisy, Nunez (libero) oraz Brandao, Pena, Moreno, Da Silva
Czytaj także: Cucine Lube Civitanova o krok od awansu w Lidze Mistrzów
Czytaj także: Brazylia wystawiła rezerwy, żeby specjalnie przegrać. Efekt?