Coś nieprawdopodobnego! IŁ Capital Legionovia Legionowo wciąż w grze o Puchar Challenge, zadecydował złoty set

WP SportoweFakty / Justyna Serafin / Na zdjęciu: siatkarki IŁ Capital Legionovia Legionowo
WP SportoweFakty / Justyna Serafin / Na zdjęciu: siatkarki IŁ Capital Legionovia Legionowo

IŁ Capital Legionovia Legionowo przed meczem rewanżowym z ASP Thetis Voula pozostawała bez wygranego seta. Gospodynie nie tylko wygrały 3:0, ale po zwycięskim złotym secie zagrają w 1/16 Pucharu Challenge z Reale Mutua Fenera Chieri.

Przed meczem rewanżowym z ASP Thetis Voula pisaliśmy o tym, że legionowianki czeka prawdziwe "mission impossible". I musimy posypać głowę popiołem, bo IŁ Capital Legionovia Legionowo wywiązała się z zadania perfekcyjnie i z podniesionymi głowami pojedzie rozegrać mecz 1/16 Pucharu Challenge z Reale Mutua Fenera Chieri. Dodatkowym smaczkiem tej rywalizacji będzie obecność byłej legionowianki we włoskiej ekipie, czyli Olivii Różański.

Na pewno kibice, którzy wybrali się do IŁ Capital Areny Legionowo nie żałowali tego, że ominęła ich pierwsza połowa starcia Polska-Argentyna. Miejscowe siatkarki przeważały, świetnie na środku siatki bezpańskie piłki zbierała Neira Ortiz. Przy stanie 14:10 o czas poprosił Georgios Rousis. Ciekawym posunięciem taktycznym było wprowadzenie nominalnej... libero Magdy Kubas na zagrywkę, co zresztą przynosiło punkty zespołowi spod Warszawy. Kapitalnie spisywała się także Aleksandra Dudek, finalizując kilka ataków z szóstej strefy. Po ataku Ortiz było 1:0 (25:19).

W drugiej partii rywalki jakby nie otrząsnęły się jeszcze po gongu z pierwszej partii spotkania. Greczynki ani się nie obejrzały, a już blokiem Dudek zamknęła kolejny etap meczu (25:16). Nieco więcej walki oglądaliśmy po zmianie stron, ale tutaj z kolei gospodyniom pomogła skuteczność Aleksandry Jedut. Ogromne wrażenie zrobiła na nas także postawa Klaudii Kulig, libero legionowianek zawsze była tam, gdzie upadała piłka i faktycznie mogło być to frustrujące dla drużyny przyjezdnej (25:20).

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Świątek już znudziło się odpoczywanie

To co przed meczem wydawało się niemal niemożliwe po chwili stało się faktem. W złotym secie, rozgrywanym do 15, początkowo presja nieco związała nogi przyjmującym drużyny z Legionowa, czego efektem był choćby as serwisowy Papageorgiu (4:6). Na szczęście było jeszcze wystarczająco czasu, by odrobić straty i ciężar gry znów wzięła na siebie Dudek, która zakończyła całe spotkanie (15:10).

IŁ Capital Legionovia Legionowo - ASP Thetis VOULA 3:0 (25:19, 25:16, 25:20)
Złoty set: 15:10 i awans IŁ Capital Legionovia Legionowo

Zobacz również:
Reprezentantka Polski uspokaja po losowaniu grup mistrzostw Europy. "Wydaje mi się, że dziewczyny sobie poradzą"
Środa pod znakiem europejskich pucharów. Mission impossible Legionovii

Źródło artykułu: WP SportoweFakty