Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle miała wszystko pod kontrolą

PAP / Krzysztof Świderski / Na zdjęciu: siatkarze Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle
PAP / Krzysztof Świderski / Na zdjęciu: siatkarze Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle

Przekonujące zwycięstwo kędzierzynian w PlusLidze. Konfrontacja Grupy Azoty ZAKSY z Cuprum Lubin zakończyła się po trzech setach, a w jednym z nich doszło do demolki 25:11.

Kędzierzynianie wybrali się do Lubina po szóste zwycięstwo z rzędu. Początek sezonu był trudny dla uczestnika Ligi Mistrzów, ale od 6 listopada wygrał w dwóch meczach w europejskim pucharze, a w PlusLidze poradził sobie kolejno z Projektem Warszawa, Barkomem Każany Lwów i Ślepskiem Malowem Suwałki. W poprzednim sezonie ZAKSA została pokonana 2:3 na terenie Cuprum i to było małe ostrzeżenie przed kolejną wyprawą w to miejsce.

ZAKSA wygrała pierwszego seta 25:20 i nie miał on pełnego zwrotów akcji scenariusza. Co prawda gospodarze prowadzili 3:1, ale niebawem przegrali cztery kolejne akcje i od stanu 5:3 kędzierzynianie już nie pozwolili na odwrócenie sytuacji. Na zakończenie rundy Aleksander Śliwka w swoim stylu wygrał przepychankę na siatce i przybliżył zespół do zdobycia kompletu punktów.

W drugiej partii doszło do demolki. Wynik 25:11 dla kędzierzynian mówił wszystko o przebiegu seta. Wojciech Żaliński czuł się dobrze w swoim 400. meczu w PlusLidze, a jeszcze częściej niż on punktował Łukasz Kaczmarek. Żaliński oraz Kaczmarek szaleli w bloku i w dwóch setach zablokowali siatkarzy Cuprum dziewięć razy. Z wysokim procentem skuteczności grał Aleksander Śliwka.

Gracze Cuprum może i próbowali podjąć rywalizację z gośćmi, ale mieli za mało argumentów. Środkowy Moustapha M'Baye był najskuteczniejszy, co nie wystawiało dobrego świadectwa skrzydłowym. Cała drużyna atakowała ze skutecznością 31 procent, która byłaby uznana za przyzwoitą, ale w siatkówce kobiet. Ostatecznie ZAKSA zamknęła mecz punktem na 25:18 w trzecim secie, a MVP meczu został jej rozgrywający Marcin Janusz.

Cuprum Lubin - Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 0:3 (20:25, 11:25, 18:25)

Cuprum: Pająk, Ferens, Kowałow, Pietraszko, M'Baye, Kapica, Szymura (libero) oraz Lorenc, Kubicki, Czerny, Ziobrowski

ZAKSA: Janusz, Śliwka, Żaliński, Wiltenburg, Paszycki, Kaczmarek, Shoji (libero) oraz Karjagin, Stępień, Kluth

MVP: Marcin Janusz (ZAKSA)

#DrużynaPktMZPSety
1 Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 78 36 28 8 91:51
2 Jastrzębski Węgiel 78 34 25 9 89:38
3 Asseco Resovia Rzeszów 74 33 24 9 83:39
4 Aluron CMC Warta Zawiercie 69 34 24 10 80:49
5 Projekt Warszawa 64 32 22 10 75:46
6 Indykpol AZS Olsztyn 62 35 22 13 75:56
7 Trefl Gdańsk 59 32 21 11 70:49
8 PSG Stal Nysa 50 33 16 17 61:58
9 Ślepsk Malow Suwałki 47 32 15 17 60:60
10 Bogdanka LUK Lublin 43 32 15 17 57:68
11 PGE GiEK Skra Bełchatów 43 33 12 21 61:73
12 GKS Katowice 35 32 13 19 44:70
13 Barkom Każany Lwów 35 32 10 22 48:72
14 KGHM Cuprum Lubin 29 34 10 24 46:87
15 Enea Czarni Radom 15 32 3 29 30:89
16 BBTS Bielsko-Biała 8 30 3 27 22:87

Czytaj także: Niespodziewana bohaterka finału Tauron Ligi odchodzi
Czytaj także: Brazylia wystawiła rezerwy, żeby specjalnie przegrać. Efekt?

ZOBACZ WIDEO: Hit sieci. Siedział na trybunach, wziął piłkę i zrobił to

Źródło artykułu: WP SportoweFakty