Mimo ostatnich porażek PSG Stal Nysa była wyraźnym faworytem w starciu z beniaminkiem PlusLigi. W końcu BBTS Bielsko-Biała w żadnym z czterech wyjazdowych spotkań nie ugrał żadnego seta.
Nysianie rozpoczęli z wysokiego "C" (6:1). W połowie premierowej odsłony ich przewaga była jeszcze większa (15:6). BBTS był kompletnie bezradny i już na inaugurację został rozbity, bowiem w pierwszej partii zdobył jedynie 14 punktów.
II set początkowo był wyrównany, ale z biegiem czasu rozkręcali się miejscowi (14:10). Od tego momentu trzymali oni rywali na bezpieczny dystans, który w końcówce jeszcze powiększyli. Ostatecznie Stal zwyciężyła tym razem do 18.
Podobnie było w kolejnej partii, gdzie również przyjezdni trzymali się tylko do czasu. Po serii punktowej gospodarze odskoczyli (18:13) i ponownie nie wypuścili przewagi z rąk. Tym razem jednak BBTS dobił do granicy 21. punktów, ale to wciąż było za mało, aby zagrozić rywalom. Ci pewnie zwyciężyli 3:0, dzięki czemu na obecny moment zajmują czwarte lokatę w tabeli.
PSG Stal Nysa - BBTS Bielsko-Biała 3:0 (25:14, 25:18, 25:21)
# | Drużyna | Pkt | M | Z | P | Sety |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle | 78 | 36 | 28 | 8 | 91:51 |
2 | Jastrzębski Węgiel | 78 | 34 | 25 | 9 | 89:38 |
3 | Asseco Resovia Rzeszów | 74 | 33 | 24 | 9 | 83:39 |
4 | Aluron CMC Warta Zawiercie | 69 | 34 | 24 | 10 | 80:49 |
5 | PGE Projekt Warszawa | 64 | 32 | 22 | 10 | 75:46 |
6 | Indykpol AZS Olsztyn | 62 | 35 | 22 | 13 | 75:56 |
7 | Trefl Gdańsk | 59 | 32 | 21 | 11 | 70:49 |
8 | PSG Stal Nysa | 50 | 33 | 16 | 17 | 61:58 |
9 | Ślepsk Malow Suwałki | 47 | 32 | 15 | 17 | 60:60 |
10 | Bogdanka LUK Lublin | 43 | 32 | 15 | 17 | 57:68 |
11 | PGE GiEK Skra Bełchatów | 43 | 33 | 12 | 21 | 61:73 |
12 | GKS Katowice | 35 | 32 | 13 | 19 | 44:70 |
13 | Barkom Każany Lwów | 35 | 32 | 10 | 22 | 48:72 |
14 | KGHM Cuprum Lubin | 29 | 34 | 10 | 24 | 46:87 |
15 | Enea Czarni Radom | 15 | 32 | 3 | 29 | 30:89 |
16 | BBTS Bielsko-Biała | 8 | 30 | 3 | 27 | 22:87 |
ZOBACZ WIDEO: #dziejesięwsporcie: nagranie wyświetlono ponad 2 mln razy. Co za gest!