W tym artykule dowiesz się o:
W pierwszym meczu turnieju Ligi Narodów rozgrywanego na Filipinach zmierzyły się ze sobą reprezentacje Słowenii i Holandii. W obu z powodu pozytywnego testu na COVID-19 zabrakło graczy. W słoweńskiej ekipie nie mogli zagrać atakujący Toncek Stern oraz libero Jani Kovacić a w holenderskiej Maarten Van Garderen. Nadal jednak brak dwóch podstawowych graczy nie usprawiedliwia słabej postawy wicemistrzów Europy.
Mecz zaczął się dla nich źle. Po skutecznym ataku Bennie Tuinstry Oranje prowadzili 6:3. Od stanu 11:10 odjechali rywalom na pięć punktów i to przesądziło losy seta. W drugiej partii było więcej walki. To Słoweńcy mieli kilkupunktowe prowadzenie 16:13. Jednak od stanu 19:15 zupełnie stanęli. W kluczowych momentach świetnie spisywał się Nimir Abdel-Aziz. Holendrzy wygrali też drugiego seta.
Trzecia odsłona spotkania była najbardziej zacięta. Żadna z drużyn nie była w stanie odskoczyć na więcej niż dwa punkty. Jednak w końcówce ponownie podopieczni trenera Roberto Piazzy okazali się lepsi. Słoweńcy popełniali mnóstwo błędów, a w końcówce znów nie zawodził Nimir Abdel-Aziz. Był to zresztą najlepiej punktujący gracz tego meczu. Zdobył 18 punktów.
Słowenia - Holandia 0:3 (17:25, 21:25, 24:26) Słowenia: Ropret, Pajenk, Kozamernik, Koncilja, Stern Z., Mozic, Kosenina (libero) oraz Vincic, Stalekar, Klobucar, Urnaut Holandia: Keemink, Nimir, Van Der Ent, Wiltenburg, Ter Horst, Tuinstra, Andringa (libero) oraz Jorna, Plak
Drugie spotkanie zaczęło się od wysokiego prowadzenia Argentyny. Japończycy byli nieskuteczni i wynik stopniowo "odjeżdżał" 6:2, 8:3, 13:6. W dalszej części seta podopieczni Philippe'a Blaina zaczęli odrabiać straty i po asie Tatsunori Otsuki doprowadzili do remisu 19:19. Set zakończył się grą na przewagi, w której lepsi okazali się siatkarze z Azji.
Początek drugiej odsłony był wyrównany, ale tylko do stanu 11:11. Japończycy wyraźnie się rozkręcili i odskoczyli rywalom. Masahiro Sekita umiejętnie kierował grą swoich kolegów. W świetnej formie był Yuji Nishida i to on zakończył tę partię asem.
W trzeciej odsłonie podopieczni Marcelo Mendeza przebudzili się i od początku objęli prowadzenie 6:3. Ich przewaga wzrosła do siedmiu punktów i nie pozwolili się dogonić w tej partii. Porażka podrażniła Japończyków, którzy w czwartym secie nie dali rywalom większych szans. Pewnie wygrali go do 16.
Japonia - Argentyna 3:1 (27:25, 25:18, 17:25, 25:16) Japonia: Tomita, Nishida, Onodera, Sekita, Yamauchi, Ishikawa, Ogawa (libero) oraz Otsuka, Takahashi, Takanashi, Oya
Argentyna: Sanchez, Lima, Lazo, Loser, Gallego, Palacios, Danani (libero) oraz Palonsky, Giraudo, Zerba
Liga Narodów 2022
# | Drużyna | Pkt | M | Z | P | Sety |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | 31 | 12 | 10 | 2 | 32:9 | |
2 | 31 | 12 | 10 | 2 | 33:10 | |
3 | 27 | 12 | 10 | 2 | 31:16 | |
4 | 28 | 12 | 9 | 3 | 31:11 | |
5 | 27 | 12 | 9 | 3 | 29:18 | |
6 | 24 | 12 | 8 | 4 | 26:14 | |
7 | 20 | 12 | 7 | 5 | 22:19 | |
8 | 17 | 12 | 6 | 6 | 20:21 | |
9 | 18 | 12 | 5 | 7 | 24:26 | |
10 | 15 | 12 | 5 | 7 | 18:24 | |
11 | 14 | 12 | 5 | 7 | 19:27 | |
12 | 10 | 12 | 4 | 8 | 18:29 | |
13 | 9 | 12 | 3 | 9 | 14:28 | |
14 | 9 | 12 | 2 | 10 | 16:31 | |
15 | 6 | 12 | 2 | 10 | 10:33 | |
16 | 2 | 12 | 1 | 11 | 8:35 |
Czytaj także: -> Co ze zdrowiem Bartosza Bednorza? Nikola Grbić podał nowe informacje -> Legenda siatkówki upadła na dno. AZS Częstochowa powoli się odradza
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co tam się wydarzyło? Szalone sceny po meczu Polaków!