Tegoroczny mundial siatkarzy miała zorganizować Rosja, jednak po napaści wojsk putinowskiego reżimu na Ukrainę FIVB wykluczyła ją ze swoich struktur i odebrała jej turniej. Decyzja o tym, że mistrzostwa zorganizują Polska oraz Słowenia, zapadła w połowie kwietnia.
- Dobrze się stało, że FIVB odebrało prawa do organizacji MŚ Rosji, a później podjęła decyzję o zorganizowaniu ich w Polsce i Słowenii - przyznał premier Mateusz Morawiecki na piątkowej konferencji prasowej.
Rola głównego organizatora przypadła Polsce. W naszym kraju odbędą się mecze co najmniej dwóch grup, dwa spotkania 1/8 finału, dwa ćwierćfinały oraz wszystkie mecze w strefie medalowej.
ZOBACZ WIDEO: Legenda polskiego kolarstwa przestrzega przed Rosjanami! "Będzie wielka tragedia"
W piątek ogłoszono, które polskie miasta podjęły się roli gospodarzy tych spotkań. Będą to Katowice oraz Gliwice.
Katowice mają bardzo długą i bogatą tradycję organizowania siatkarskich wydarzeń. Tamtejszy "Spodek", który w czasie meczów siatkówki może pomieścić 11,5 tysiąca widzów, był areną finałów Ligi Światowej (w 2001 oraz 2007 roku), mistrzostw Europy kobiet (2009) i mistrzostw Europy mężczyzn (2017 i 2021). To właśnie tam Polacy sięgnęli w 2014 roku po złoto mistrzostw świata, pokonując w finale Brazylię 3:1.
O ile "Spodek" to tradycja, o tyle Arena Gliwice to nowoczesność. Druga z polskich hal, w których zagrają siatkarze, jest jednym z najnowszych (oddana do użytku w 2018 roku) i najbardziej funkcjonalnych obiektów w kraju. Pojemność gliwickiej hali to 13,5 tysiąca osób. Mistrzostwa świata będą dla niej pierwszą wielką siatkarską imprezą.
Mundial siatkarzy rozpocznie się 26 sierpnia i potrwa do 11 września 2022 roku. Reprezentacja Polski zacznie walkę o trzeci z rzędu tytuł mistrzowski w grupie C, a jej pierwszymi rywalami będą ekipy Stanów Zjednoczonych, Bułgarii oraz Meksyku.
W naszym kraju na pewno zagra również grupa A, w której wystąpią Ukraina (zastąpiła w turnieju zdyskwalifikowaną Rosję), Serbią, Portoryko oraz Tunezja.
Grupa D (Słowenia, Francja, Niemcy, Kamerun) najprawdopodobniej rozegra swoje mecze w Arenie Stożice w Lublanie, w której odbył się niedawny finał Ligi Mistrzów, wygrany przez Grupę Azoty ZAKSĘ Kędzierzyn-Koźle.
Od dłuższego czasu mówi się, że do Polaków i Słoweńców w roli gospodarzy mistrzostw dołączą Włosi, jednak wciąż nie nastąpiło oficjalne potwierdzenie tej informacji.
Czytaj także:
Niedosyt po porażce z Brazylią. Tego zabrakło reprezentacji Polski
Rosja żąda rekompensat! Grozi pozwami