MŚ, gr. B: Wygrana jak tlen - zapowiedź meczu Tunezja - Finlandia

Finlandia po czterech kolejkach nie jest jeszcze pewna awansu do II fazy, zwycięstwo z Tunezją będzie kluczowe, by drużyna nie musiała czekać na wyniki pozostałych spotkań.

Sytuacja w grupie B nie jest tak skomplikowana, jak chociażby w krakowskiej grupie D. Do II fazy awansować mogą wciąż dwie ekipy: reprezentacja Finlandii i reprezentacja Korei Południowej. Jeżeli ekipa europejska upora się o godzinie 13. z Tunezją, to grający jako drudzy w kolejności Azjaci, będą mogli pokonać Niemców wyłącznie dla własnej satysfakcji. 
[ad=rectangle]
Finowie w Katowicach spisują się całkiem nieźle, choć w starciach z Canarinhos i Niemcami nie mieli większych szans, a te, które mieli - zaprzepaścili. - Nie jestem w stanie wskazać żadnych pozytywów po takim spotkaniu. Wygranie jednego seta to marne pocieszenie. Trudno w tej sytuacji cieszyć się z czegokolwiek - powiedział po starciu z naszymi zachodnimi sąsiadami Matti Oivanen.

Siódmym zawodnikiem dla drużyny Finlandii są ich kibice, którzy tak licznie przyjechali, by wspierać swoich ulubieńców. Wzbudzają większe zainteresowanie niż sami siatkarze, a zarówno ich odśpiewanie hymnu, jak i sam doping, wzbudzają sympatię wśród innych fanów siatkówki. - Bardzo fajnie gra się przy takiej widowni. Słyszałem przed turniejem, że naszych kibiców może być sporo, ale mowa była o grupie liczącej około dwa tysiące osób. Wydaje się jednak, że teraz w Katowicach jest ich przynajmniej dwa razy więcej - zapewnił środkowy reprezentacji Finlandii.

Finowie nie są jeszcze pewni awansu do II fazy MŚ 2014
Finowie nie są jeszcze pewni awansu do II fazy MŚ 2014

Tunezja w starciu z Kubą zagrała całkiem nieźle w porównaniu do wcześniejszych spotkań, szczególnie w przyjęciu, notując ponad 35 proc. perfekcyjnego odbioru zagrywki rywali. Najwięcej punktów zdobył Marwen Garci, a zaledwie o jedno oczko mniej - Mohamed Ali Ben Othman. - Cieszymy się, ze zdobycia pierwszego punktu w tym turnieju, ale szkoda, że nie udało się wygrać, zwłaszcza że było tak blisko. Popełniliśmy zbyt wiele błędów - powiedział po zwycięstwie Kaabi Hichem.

Afrykańska ekipa okazała się najsłabszą w grupie, nie stanowiąc większego zagrożenia ani dla Brazylijczyków, ani dla Niemców (w przeciwieństwie do Korei). Tunezyjczycy uskrzydleni pierwszym punktem, mogą nabrać pewności siebie, choć czysto teoretycznie - rywal wydaje się być poza zasięgiem.

Tunezja od początku była skazywana na porażkę, samo doprowadzenie do tie-breaka z Kubą było niespodzianką. Afrykańska drużyna mogła doświadczyć jednak w katowickim Spodku ciepłego przyjęcia, a w niedzielę siatkarze mogą być zaskoczeni fińskimi kibicami. - Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że znaleźliśmy się w Polsce. Tu wszyscy kochają siatkówkę i da się odczuć na każdym kroku. Te mistrzostwa są wspaniały, dlatego to dla nas zaszczyt, że bierzemy w nich udział. Chcielibyśmy wszyscy jeszcze kiedyś zagrać w waszym kraju - przyznał Kaabi Hichem.

Niedzielne spotkanie dla Tunezji na pewno będzie pożegnaniem z MŚ 2014 , a przegrana może oznaczać to samo dla reprezentacji Finlandii.

Tunezja - Finlandia [b]/ Katowice, 7.09.2014, godz. 13:00

[/b]

Komentarze (0)