Przede wszystkim Zoran Terzić ma prawo być niezadowolony z postawy Brankicy Mihajlović. Przyjmująca reprezentacji Serbii dotąd w siedmiu meczach zgromadziła 110 punktów, a tego wieczoru w hali Maracanazinho była jak na siebie bardzo nieskuteczna. Skończyła zaledwie 9 z 25 granych do niej piłek.
Ciężar gry na siebie próbowała wziąć Tijana Bosković, która wykonała aż 41 ataków, a na punkt zamieniła nieco ponad 50 procent z nich. Problem europejskiej ekipy tkwił jednak w tym, iż oddawała ona zbyt dużo punktów przeciwniczkom. Przez cztery sety serbski święty Mikołaj posłał aż 27 prezentów na drugą stronę siatki. I to w sierpniu!
Podkreślić i pochwalić należy jednak dyspozycję w zagrywce i to u obu finalistów. Serbki popsuły tylko sześć zagrywek w meczu, Chinki zaś o dwie mniej. Ponadto zarówno jeden, jak i drugi zespół zaliczył po sześć asów serwisowych.
Jenny Lang Ping miała w swoich szeregach siatkarkę, która zrobiła różnicę. To oczywiście 21-letnia Ting Zhu, autorkę 25 punktów, z czego tylko jeden z nich nie został zdobyty atakiem. Jej wydajność w ofensywie sięgnęła niemal 60 procent.
ZOBACZ WIDEO Chinki mistrzyniami olimpijskimi! Zobacz decydujące piłki
{"id":"","title":""}
Choć statystyki ogólne Chinek i Serbek zawierają niewielkie różnice na korzyść tych pierwszych, widać je było wyraźniej w końcówkach setów. Wtedy właśnie nowe mistrzynie olimpijskie grały zdecydowanie bardziej rozważnie, szanowały piłkę po swojej stronie i były po prostu skuteczniejsze.
Porównanie statystyk:
Chiny | Element | Serbia |
---|---|---|
6 | Asy serwisowe | 6 |
4 | Błędy w zagrywce | 6 |
29,17 proc. (6 błędów) | Przyjęcie pozytywne | 31,76 proc. (6 błędy) |
47,4 proc. (53/118) | Skuteczność w ataku | 45,2 proc. (57/126) |
16 | Błędy w ataku | 20 |
8 | Bloki | 7 |
ZOBACZ WIDEO Tałant Dujszebajew: 40 lat dla Polski bez medalu to wystarczająca motywacja (źródło TVP)
{"id":"","title":""}