Rally Sertoes: Sonik najlepszy na 3. etapie

Rafał Sonik wygrał 3. etap Rally dos Sertoes umacniając się na prowadzeniu w klasyfikacji generalnej. Siódmy na trzecim etapie wśród motocyklistów był Jakub Przygoński.

W tym artykule dowiesz się o:

- Ten oes można porównać do skakania na mamucich skoczniach - mówił na mecie Rafał Sonik, który wygrał trzeci z rzędu etap w nazywanym "Małym Dakarem", rajdzie Dos Sertoes.

- Poza jazdą typowo górską mieliśmy dziś sporo niesamowicie szybkich odcinków. Droga była poprzecinana zaporami przeciwpowodziowymi. Żeby osiągnąć dobry wynik, musieliśmy przez nie przejeżdżać z maksymalną prędkością. One miały nie raz po trzy metry wysokości. To było niesamowite uczucie i trzeba przyznać, że musiałem pokonać strach. Pamiętam, że jak usiadłem kiedyś na belce startowej Wielkiej Krokwii, to poczułem ucisk w żołądku, a tu "wychodziliśmy z progu" z prędkością 130 km/h czyli szybciej, niż skoczkowie na "mamutach" - opowiadał z przejęciem kapitan Poland National Team.

Wśród motocyklistów najlepszy na trzecim etapie był Cyril Despres, który zmniejszył swoją stratę do prowadzącego w klasyfikacji generalnej Marca Comy. Siódmy był Jakub Przygoński, który zachował piąte miejsce w "generalce".

Czwarty kolejny etap rajdu liczyć będzie blisko pół tysiąca kilometrów. Niecałe trzysta stanowić będzie odcinek specjalny.

Klasyfikacja generalna Rally Sertoes po 3. etapach:
Quady:
1. Rafał Sonik 8:39.03
2. Robert Nahas + 12:28.9
3. Marcelo Medeiros +13:28.0

Motocykle:
1. Marc Coma 07:39:51
2. Paulo Goncalves +1:40.6
3. Cyril Despres +3:26.1
.
5. Jakub Przygoński +19:25.3

Źródło artykułu: