Trzykrotny Rajdowy Mistrz Europy pojedzie jako pierwszy polski kierowca Fordem Fiestą WRC w tegorocznej specyfikacji technicznej. Będzie to także debiut tego samochodu na trasach warszawskiego rajdu, tradycyjnego zakończenia sezonu sportów motorowych w Polsce.
O piąty triumf w Barbórce powalczy Kajetan Kajetanowicz, pilotowany przez Jarka Barana. Zawody zakończy rywalizacja i pokaz umiejętności podczas Kryterium Asów na ulicy Karowej, które w swojej karierze kierowca LOTOS Rally Team wygrywał już pięciokrotnie. Kajto zadziwia od lat swoich kibiców, stawiając przed sobą i zespołem ciekawe, ale trudne wyzwania. W tym roku postanowił w wyjątkowy sposób, właśnie podczas Barbórki, podziękować kibicom i fanom za tegoroczne wsparcie i doping.
- Start w Barbórce to zawsze wielkie emocje. To także symboliczne podsumowanie osiągnięć danego roku i czas decyzji - co dalej. Właśnie tutaj, osiem lat temu, po raz pierwszy jechałem w barwach związanych z Grupą LOTOS. Przez ten czas osiągnęliśmy chyba wszystko, co było możliwe - siedem tytułów, w tym ostatni, historyczny wynik dla europejskiego i polskiego motosportu. Tym startem chciałbym podziękować wszystkim fanom i kibicom za wsparcie i wiarę w to, że uda się po raz trzeci zostać Rajdowym Mistrzem Europy. Sportowiec potrzebuje kibiców i pozytywnych emocji. Dostarczaliście je nam podczas tegorocznego sezonu. Postanowiłem za to podziękować, podejmując kolejne wyzwanie. Prowadzenie Forda Fiesty WRC w najnowszej specyfikacji to dla mnie nagroda, ale przede wszystkim wielkie doświadczenie. Niełatwo będzie wykorzystać jego pełne możliwości podczas pierwszego startu. Barbórka Warszawska to krótki rajd, wymagający niezwykłej precyzji, którą po przesiadce do samochodu WRC trudno będzie odnaleźć w szybkim tempie. Dziękuję M-Sport Poland za możliwość podjęcia tej próby. Dziękuję raz jeszcze kibicom, partnerom, a zwłaszcza Grupie LOTOS za ten wspólny sezon. W ten sposób prawdopodobnie kończy się kolejny rozdział w moim życiu... - mówi przed startem Kajetan Kajetanowicz.
ZOBACZ WIDEO: Profesor Harat: Szansa, że Gollob będzie chodził jest nieduża. Trzeba mieć nadzieję
Czy Kajetan Kajetanowicz wygra Rajd Barbórka? 
