Sebastien Ogier wygrał Rajd Polski z ponad minutową przewagą nad swoim kolegą z zespołu - Andreasem Mikkelsenem. Francuski mistrz świata był najlepszy na 10 z 22 odcinków specjalnych. Ogier zauważył, że polska impreza ma ogromny potencjał, by stać się jednym z ważniejszych punktów w kalendarzu WRC. [ad=rectangle]
- Rozmawialiśmy o harmonogramie, który był nieco szalony i zapełniony kilometrami dróg dojazdowych - powiedział Ogier. - Myślę, że całej imprezie brakuje jeszcze odpowiedniego rytmu, ponieważ okresy przerw między odcinkami były bardzo długie, a drogi dojazdowe męczyły wszystkich .
- Uważam jednak, że odcinki specjalne były piękne, a kibice na trasie niesamowici. Impreza ma potencjał, aby stać się świetnym rajdem - dodał.
Kierowca Volkswagena miał okazję wystąpić w Polsce także w 2009 roku, gdy zawody po raz ostatni były zaliczane do cyklu WRC. Ogier był pod wrażeniem stanu dróg, które zostały wykorzystane także w tym sezonie.
- W tym sezonie drogi nie rozjeżdżały się tak bardzo jak w 5 lat temu. Wtedy nawierzchnia była bardzo miękka i podczas drugich przejazdów tworzyły się ogromne koleiny. W tym roku było o wiele lepiej. Niektóre oesy były trudne, ale wciąż drugi przejazd dawał dużo przyjemności - powiedział lider klasyfikacji generalnej MŚ.
Rajdowy mistrz świata i zwycięzca 71. Rajdu Polski, Sebastien Ogier był zadowolony ze stylu, w jakim polska impreza wróciła do kalendarza WRC. - To może być naprawdę świetny rajd - stwierdził Francuz.
Źródło artykułu:
na Instagramie 
na Facebooku 
