Bazą jedenastej rundy rajdowych mistrzostw świata będzie ponownie Strasbourg. Prawie połowa trasy tegorocznego Rajdu Francji będzie jednak zupełnie nowa. Długość odcinków specjalnych zostanie skrócona do nieco ponad 300 kilometrów. [ad=rectangle]
Trasa rajdu będzie w dalszym ciągu przebiegać przez Wogezy i kręte drogi alzackich lasów. Finałowa runda w niedzielę wokół miasta Saverne będzie jednak całkowicie nowa. W sobotę pojawią się również dwa nowe odcinki specjalne, w tym kompletnie zmodyfikowana próba na ulicach Mulhouse.
Tegoroczna edycja Rajdu Francji składać się będzie z 18 odcinków specjalnych obejmujących zaledwie 303 kilometry i obok Rajdu Australii będzie to najkrótsza impreza w kalendarzu WRC. Zaledwie dwa lata temu kierowcy we Francji mierzyli się na dystansie ponad 400 kilometrów.
Prezes Francuskiej Federacji Sportów Motorowych Nicolas Deschaux przyznał, że wprowadzanie innowacji na trasie rajdu każdego roku było dla niego punktem honoru.
- Organizatorzy Rajdu Francji wprowadzili znaczące modyfikacje podczas układania tegorocznej trasy. Odwiedzimy nowe terytoria w Alzacji - podkreślił Deschaux.
- Ze sportowego punktu widzenia na kierowców czekają nowe wyzwania, które zapewnią im nowe wrażenia na trasach odcinków specjalnych, które wcześniej nie wchodziły w skład tego rajdu - dodał.
W ubiegłorocznej edycji Rajdu Francji triumfował Sebastien Ogier. W kategorii WRC2 najszybszy był Robert Kubica.